Smartfony z funkcją dual sim stały się na naszym rynku już czymś normalnym. Są popularne w regionach, gdzie przewagę w sprzedaży mają budżetowe telefony. Niektórzy użytkownicy marzyliby nawet o trzech slotach na karty dla różnych operatorów, a ja widziałem nawet specjalne adaptery umożliwiające instalację do 4 kart w słuchawce na dwa miejsca dla sim. Co powiedzieć na gadżet potrafiący rozszerzyć zwykły telefon o moduł pozwalający na korzystanie z dwóch kart, mimo, że sprzęt wyposażono w standardzie tylko w jeden? Teleza to tego typu wynalazek, nie tylko dający opcję korzystania z kolejnej karty sim, ale zamieniająca tablety i iPody z Wi-Fi w telefon.

Jest to zewnętrzny moduł z bezprzewodową komunikacją, wykorzystywaną do podłączenia swojego smartfona, tabletu lub odtwarzacza muzycznego z odpowiednim systemem operacyjnym. Będziemy musieli nosić dodatkowy sprzęcik, ale dzięki temu pozostaniemy przy swoim ulubionym modeli smartfona (nie będziemy musieli wymieniać go na nowy z trybem dual sim). Przyda się także na wyjazdach zagranicznych, gdzie wystarczy dokupić starter i korzystać z tańszych, lokalnych tarfy bez potrzeby rezygnacji z własnego numeru. Wyżej napisałem o sieci Wi-Fi, ale chodziło mi o wersje urządzeń bez 3G/LTE, czyli popularnie zwanymi Wi-Fi. Do komunikacji posłuży tutaj jednak Bluetooth.

Zewnętrzne urządzonko posiada własny akumulatorek i oczywiście slot na sim. Będzie to taki telefon bez ekranu, który obsłużymy zdalnie z naszego smartfona. Na obudowie znalazł się też przycisk do obsługi migawki aparatu w telefonie oraz możliwość połączenia z zewnętrznymi, bezprzewodowymi głośnikami na BT. Jeśli chodzi o zmianę tabletów w urządzenia z możliwościami połączeń głosowych, to producent przygotował taką opcję dla platform iOS oraz Android. Innymi słowy, jeśli posiadacie iPada, to będziecie mogli z niego zadzwonić. Wygodniej będzie to zrobić jednak z iPoda Touch (od 4G). Teleza chce wprowadzić swój moduł na rynek już w styczniu w cenie ok. 130 dolarów.

Turyści, często podróżujący biznesmeni, ale i wszyscy ci, którzy nie mają alternatywy dla swojego topowego smartfona na jedną kartę, to główni odbiorcy urządzenia.

źródło: teleza.com via ubergizmo.com