Pamiętacie może oryginalną w działaniu aplikację Cycloramic na iPhone’a 5/5S? Służyła ona do tworzenia idealnych panoram poprzez wykorzystywanie wibracji smartfona. Wystarczyło „postawić” urządzenie Apple i uaktywnić tryb wykonywania zdjęć lub rejestrowania video, a oprogramowanie wraz z hardwarem zrobi swoje. Wszystko dzięki stylistyce samego iPhone’a piątej generacji i jego kanciastych kształtów. Developer wykorzystał formę urządzenia i zaprojektował bardzo praktyczną dla mobilnych fotografów aplikację do wykonywała efektownych zdjęć. Niedawno Apple przedstawił iPhone’a 6 i iPhone’a 6 Plus, które mają już inny design. Okrągłe krawędzie nie pozwolą nam na oparcie sprzętu na własnych bokach. Odświeżono stylistykę, ale czy to oznacza koniec współpracy z Cycloramic?
Niekoniecznie. Programiści znów wykazali się inwencją i wykorzystali do tego celu ładowarki od smartfonów, które znajdziemy w komplecie z modelem w pudełku. Wystarczy postawić ładowareczkę z portem USB i umieścić między bolcami iPhone’a. Wibracje będą na tyle silne, by obracać całością tak jak w przypadku poprzedniej generacji aplikacji. Autorzy zapewniają, że funkcje działają ze także standardami ładowarek z Europy (+ UK). Na video widzimy prezentację wersji dla Ameryki Północnej. Jak działają z tymi wariantami możecie obejrzeć na kanale YouTube. Zastanawia mnie tylko jak kąt ustawienia aparatu ma wpływ na tworzenie panoramicznego zdjęcia. Obiektyw jest skierowany lekko do dołu. Aplikacja nadal nie jest bezpłatna i wymaga wpłaty ok. 2 euro.
