Podczas eventu „Hi, Speed” Apple przedstawiło nie tylko nową serię iPhone’ów 12, ale też nowe akcesoria dla nich. To już tradycja, że nowa generacja smartfonów otrzymuje jakieś nowe dodatki. Najczęściej są to jakieś etui. W tym roku gigant z Cupertino przedstawił nowości z linii MagSafe. Pojęcie to jest znane fanom Apple dość dobrze, ale raczej ze złącz do MacBooków. Te elementy produkowano w latach 2006-2016. Powracają, ale tym razem dotyczyć będą iPhone’ów.
Ładowarka MagSafe
Jako pierwszą przedstawię ładowarkę MagSafe. Przewodowe akcesorium kończy się płaskim dyskiem, które szybko można podłączyć do tyłu iPhone’a 12. Oczywiście telefony Apple mają w tym miejscu specjalne materiały, by magnetyczne złącze się „przyklejało”. Będzie tu stosowana indukcja w standardzie Qi.
MagSafe ma współpracować z etui od Apple. Tych do wyboru będzie sporo. Mam na myśli opcje kolorystyczne i wykończeniowe. Każdy z nowych iPhone’ów otrzyma szeroką personalizację ochronek dla elektroniki. Ładowarka MagSafe ma kosztować 39$.
MagSafe Wallet – „portfel”
Chyba najciekawiej prezentuje się mini portfelik na „plecki” iPhone’a. Sporo osób chowa karty za etui telefonu, a jest też całkiem sporo podobnych wsuwek od popularnych producentów akcesoriów. Apple chce mieć własne, a jak własne to od razu specjalne. MagSafe Wallet wykorzysta złącze magnetyczne MagSafe, by z tyłu smartfona nosić kartę płatniczą. Oczywiście najlepiej Apple Card.
Skórzane etui będzie oferowane w czterech odmianach wykończenia: bałtyckiego niebieskiego (granat), pomarańczy, brązu i czerni. Należy wierzyć, że kieszonka jest wystarczająco ciasna, by nasza karta z niej nie wyskoczyła. W razie czego szybko moduł odczepimy, by np. schować go do kieszeni. Apple wyceniło MagSafe Wallet na 59$.
MagSafe Duo Charger – nowa ładowarka
Pamiętacie AirPower? Nadal tej ładowarki nie ma na rynku. Apple skupiło moce przerobowe swoich inżynierów na odmianach pod nowy MagSafe. MagSafe Duo Charger pozwoli jednocześnie podładować telefon i Apple Watcha. W przypadku tego drugiego jest odginane mocowanie, by zegarek mógł ładować się też bokiem. To akurat przydatne dla nowych pasków Solo, które się nie odpinają. Ładowarka jest kompaktowa, więc nie zajmie wiele miejsca w podróży. Standard Qi pozwoli ładować też urządzenia obce.
Dzięki MagSafe Duo Charger nowe iPhone’y 12 będą ładować się dwa razy szybciej. Jest tu moc 15W (wcześniejsza generacja iPhone’ów posiada 7.5W). Cena Duo jest jeszcze nieznana.
Jak się pewnie domyślacie, Apple przemyślało dobrze sprawę i ustandaryzowało projekt MagSafe, tak, by producenci akcesoriów third-party mogli wykorzystać złącze i wprowadzać do sprzedaży swoje propozycje. Będą to wyroby w stylu „Made for iPhone”. Już wiadomo, że magnetyczną wersję samochodowej ładowarki wprowadzić Belkin. Pewnie z czasem pojawią się kolejne rozwiązania bazujące na tym złączu. Należy się spodziewać, że będą kompatybilne z kolejnymi generacjami iPhone’ów. Ładowarki MagSafe zadebiutują 16 października, „portfele” Wallet dopiero 6 listopada.
źródło: apple.com
