Na zeszłotygodniowej prezentacji chińskie Oppo zapowiedziało, że wkrótce ich produktowe portfolio poszerzy się o prawdziwie bezprzewodowe słuchawki (segment zwany w skrócie TWS). Obietnicy dotrzymano i jeszcze pod koniec grudnia na chińskim rynku zadebiutują Oppo Enco Free. Zostały przedstawione w Malezji, gdzie firma chce pokazała też inne rozwiązania oraz zapowiedziała plany wobec tego regionu. W Kuala Lumpur powstać hub firmy.
Oppo Enco Free typu True Wireless
Oppo Enco Free to kolejne już na rynku bezprzewodowe słuchawki w ultra mobilnej wersji. Marka nadrobiła zaległości, bo dotąd nie sprzedawała wyrobu z tego segmentu. Akurat taki wariant słuchawek jest teraz na topie, więc to dosyć ważna dla producenta premiera. W tym dziale robi się bardzo tłoczno, zwłaszcza w wersji z przenośnym schowkiem, w którym jest bank energii dla słuchawek. Oppo obiecuje 5 godzin grania na jednym łaodwaniu i 25h w etui.
Słuchawki Enco Free przypominają oczywiście lidera sprzedaży, czyli Apple AirPods (oraz wszelkie jego klony, których jest całe mnóstwo). Design jest dobrze znany, co ma swoje wady i zalety. Wady są jasne – to kopiowanie sprawdzonych wzorców (wady w odbiorze podejścia, bo dla marki to zalety). Format z pałeczką ma kojarzyć się z najlepszym rywalem. Na bokach są oczywiście dotykowe panele do sterowania muzyką i połączeniami. W lewej kontrola głośności, a w prawej przełączanie utworów. Oppo proponuje gadżet w czerni i bieli. W zestawie komplet trzech wielkości wkładek do ucha, by lepiej dopasować je do kanałów.
Enco Free bez ładowania Qi
Słuchawki Oppo mają czujniki detekcji ich wyjęcia z uszu. Mają wtedy pauzować odtwarzaną muzykę. Etui nie ma bezprzewodowego ładowania Qi, o co zaczyna dbać wielu konkurentów. Producent postawił na zwykły port USB-C. 90 minut ładowania ma dać 2 godziny ciągłej pracy. Indukcyjne ładowanie to generalnie głównie wygoda. Nic więcej. Jaki Bluetooth? Oppo wyceniło nowe słuchawki Enco Free na 499 ringgitów, czyli ok. 120 dolarów. Premiera 26 grudnia (z realnym debiutem w styczniu) w Chinach, czyli dokładnie tego samego dnia, co smartfony Reno 3 i Reno 3 Pro.
źródło: Oppo
