Co się działo w świecie mobajlu w ostatnim tygodniu? Trzeci tydzień sierpnia 2016. TechMix VOL. 6

Kolejny TechMix (zestawienie informacji z zeszłego tygodnia) przed wami. Najciekawsze i najdziwniejsze informacje z ostatnich siedmiu dni, które dotyczą świata technologii – gównie mobilnych, ale nie tylko. Co mogło was ominąć w trzecim tygodniu sierpnia? Oto ważne i mniej ważne wieści, które pojawiły się w mediach w ostatnich siedmiu dniach. Technologie niekoniecznie na poważnie.

Dzisiejsze zestawienie TechMix’u to sporo VRu, czyli gogli i treści sferycznych. Właśnie w tym kierunku rozwija się świat i dzisiejsze technologie, a potwierdzają to liczne projekty i kolejne zapowiedzi.

1. Minecraft VR

Bawicie się jeszcze Minecraftem? Fenomen „pikselowatej” gry jest wyjątkowy i to na tyle, że zapowiedziano reedycję tytułu w wersji VR. Zresztą… teraz wszystko chce być dostępne również w rzeczywistości wirtualnej na gogle. Microsoft obiecał wydanie na gogle VR i użytkownicy Minecraft Windows 10 Edition beta mogą już cieszyć się sferyczną wersją gry. Oczywiście jeśli tylko są posiadaczami Oculus Rifta i odpowiednio mocnego kompa. Na szczęście nie jest to jedyna szansa zabawy w Minecraft VR. Kilka miesięcy temu Minecraft pojawił się na sporo tańsze gogle Samsung Gear VR (aplikacja na smartfony). Ciężko jednak obie wersje porównać, bo po jednej stronie mamy Minecraft Pocket Edition, a po drugiej pełną wersję na PC. Dokopałem się (żeby używać adekwatnej do tematu terminologii ;)) również do informacji o edycji na gogle HoloLens, czyli wersję w odmianie Augmented Reality. Microsoft projektuję też odmianę na swoje gogle z rzeczywistością rozszerzoną!

Spotify for Kids

2. Spotify for Kids

Mówi się, że serwisy streamingowe niszczą rynek muzyczny, ale tak samo było za czasów startu mp3. Dzisiaj zaczynają królować płatne biblioteki z dostępem do wszystkich zasobów. Takie podejście daje szansę na budowanie nowych działów i oferowanie ich konkretnym grupom użytkowników. W pierwszym tygodniu sierpnia Spotify zadebiutowało z sekcją gamingową, a teraz przygotowała specjalną dla najmłodszych. Spotify for Kids to kolejna z playlist, które tematycznie skupią się na konkretnym odbiorcy. Co w tym wyjątkowego? Nie chodzi wyłącznie o budowanie zestawów muzycznych dla dzieciaków, a o konkretne listy dla całych rodzin. Spotify wymyśliło kolekcje z dobranockami, na czas kąpieli, czy podczas samochodowych podróży. Zbiory mają pomagać w relacjach z najmłodszymi, a także ułatwiać opiekunom radzenie sobie w codziennych sytuacjach. Pozmieniałbym tylko nazwy playlist na bardziej adekwatne :P, np.: „mamo!!, daleko jeszcze?!”.

Sinn Dual Strap

3. Jeden pasek na dwie koperty

Podobno najgorzej być niezdecydowanym. Miłośnicy klasycznych zegarków powoli zazdroszczą nowych funkcji oferowanych w smartwatchach, ale jest jeden problem. Nie zrezygnują przecież ze swoich eleganckich i drogich, prestiżowych modeli. Nawet jeśli inteligentne zegarki są coraz bardziej stylowe. Są dwa sposoby, ale kompromis w przypadku obu dosyć osobliwy. Założyć po jednym zegarku na każdy nadgarstek lub nosić obie koperty na jednym pasku. Sinn Duo Strap to propozycja tego drugiego. Niemiecki producent właśnie w ten sposób próbuje pokazać swoją obecność w sekcji smartwatchy. Model 2 w 1 to okazja do korzystania z dodatkowych funkcji bez rezygnacji z klasycznego cyferblatu.

McDonalds Step-it

4. Happy Meal z krokomierzami dla dzieciaków

Kanadyjskie McDonaldy rozpoczęły niedawno ciekawą kampanię promocyjną. W swoich fastfoodowych restauracjach zaczęły oferować krokomierze, które nijak mają się do ogólnego wizerunku marki. Mam tutaj na myśli wątpliwej jakości żywność. Do dziecięcych zestawów Happy Meal dokładane są zamiast zabawek zegarki z licznikiem kroków. Kampania ma poprawiać wizerunek i podkreślać ukierunkowanie na zdrowszy tryb życia. Złośliwi od razu zauważą, że Step-It może być raczej wskaźnikiem słabej formy malucha niż motywatorem do spalania kalorii. I tak pomysł całkiem dobry. Tylko wykonanie chyba kiepskie, bo podobno powtórzono błędy Fitbitów (problemy ze skórą). Czego jednak oczekiwać po ultra tanim gadżecie, który jest przecież gratisem do hamburgera?

5. Filmy VR otrzymają Oscary?

Jeszcze nie, ale już pojawia się nowa kategoria filmowa, która być może kiedyś zacznie być wyróżniana tymi prestiżowymi wyróżnieniami. Skąd takie przypuszczenia? Organizatorzy Tribeca Film Festival zapowiedzieli z zeszłym tygodniu, że będą przyjmowali zgłoszenia produkcji filmowych w technologii VR i w 2017 roku sekcja ta będzie brana pod uwagę przy nagradzaniu. To pierwszy festiwal, który oficjalnie wspiera sferyczne materiały, które mają zacząć śmielej konkurować z normalnymi standardami. Kto wie, może wkrótce VR zyska własny dział? Większa konkurencja i walka o nagrody to zawsze okazja na podniesienie jakości produkcji oraz zwiększenie zainteresowania (zarówno filmowców jak i widzów). W tym roku na Tribeca pojawiły się już pierwsze produkcje VR. W dziale Virtual Arcade można było obejrzeć m.in. filmik Allumette.

6. Tajlandzkie stoiska VR

Skoro jesteśmy przy VR to na rozluźnienie filmik, który prezentuje współczesne „technologie” zwiększania imersji dla materiałów sferycznych. Powyżej prezentacja stoiska typu „Extreme” w wersji azjatyckiej ;). Po co tracić kasę na synchronizację z symulatorami ruchu skoro można wynająć manualnych operatorów? Rozrywka VR na najwyższym poziomie. Takie rzeczy tylko w Tajlandii! Się napracują chłopaki!

7. Microsoft odpowiada na reklamówkę Apple

„Czym jest komputer?” – takie pytanie zadawało Apple w swojej najnowszej kampanii dla iPada Pro 12.9. Od lat na promocje z Cuerptino odpowiadają największy konkurenci. Ostatnio bardzo często robi to Microsoft. Tym razem (a raczej znów) wykorzystał reklamkę iPada do szybkiej prezentacji swoich tabletów z serii Surface. Na zadanie przez Apple pytanie ma łatwo odpowiedzieć Cortana. Surface Pro 4 to ostatnia z generacji tabletu 2 w 1, która wręcz wskrzesiła do życia większego iPada z rysikiem. Microsoft jasno apeluje: “Just because you call something a computer doesn’t mean it fits the description.” Prawda czy fałsz? Ze swojego punktu widzenia powiem: prawda! Mogę być jednak nieobiektywny, bo sam korzystam z Surface’a…

Można się bawić bez alkoholu? Można, ale po co? ;)
Można się bawić bez alkoholu? Można, ale po co? 😉

8. Pebble Happiness

 Alkohol, joga i regularne ćwiczenia – to sprawia nam największą przyjemność. Tak przynajmniej wynika z odczytów zbieranych ze smartwatcha Pebble i aplikacji Happiness. O eksperymentalnej apce na zegarki pisałem w czerwcu, a producent miał nadzieję przeanalizować dane w podobnym stylu jak to robi okresowo Jawbone i Fitbit. Dane wędrują anonimowo z dziesiątek tysięcy użytkowników, a to daje już pewien obraz sytuacji. Happiness powstało, by ocenić nasze samopoczucie, więc najważniejszym pytaniem było: co nas cieszy i sprawia nam przyjemność? Wykres z 10 tysięcy zegarków pokazuje, że wygrywa… alkohol. Ktoś się zdziwił? Grafy prezentują sporo ciekawych wyników, a wszystkie można przejrzeć na oficjalnym blogu Pebble.

Pokeball

9. Prawdziwy Pokeball do Pokemon Go?

W zeszłym tygodniu na Kickstarterze pojawiła się ciekawa kampania. Pewien start-up zauważył, że Pokemon Go bez prawdziwego Pokeballa wiele traci, więc zaprojektowali własnego! Niantic i Nintendo wprowadzają na razie bransoletkę Plus, tymczasem o wiele lepszym bajerem jest kula do łapania Pokemonów. Zamiast rzucać tą wirtualną, róbmy to tą prawdziwą! Dodajmy do tego, że w środku jest jeszcze dodatkowy bank energii, ale gadżet stanie się idealnym kompanem dla każdego trenera Poków. Podobno firma jest już po słowie z Nintendo i może uzyskać oficjalną certyfikację, a to podniesie sprzedaż (jak i pobieralność samej aplikacji).

10. Pudełko od pizzy stacją dla DJ’a

Pizza Hut lubi nadawać swoim kartonowym pudełkom szerszą funkcjonalność. Już kilka razy na blogu pokazywałem co można zrobić ze zwykłego kartonu po pizzy. Był projektor, były gogle VR, a teraz czas na stację do miksowania dla DJ’a. Zamawiasz Pizzę, zjadasz, a z pudełka robisz sobie panel do miksowania. Pizza Box to kartonowa stacja synchronizująca się dedykowaną aplikacją. To jest marketing! System reaguje na dotyk i łączy się z laptopem, tabletem lub smartfonem. Jest zatem bardzo mobilny. Tylko trochę nietrwały. Gadżet będzie dostępny tylko w UK i to ledwie w 5 z 350 restauracji.

11. Pięć rekordów Guinessa Pokemon Go

Pokemon Go to prawdopodobnie najpopularniejsza obecnie mobilna gra na smartfony. To sprawia, że tytuł pojawił się na telefonach naprawdę dużej liczby użytkowników. Kilka razy na blogu zwracałem uwagę na kolejne rekordy, które giera pobiła i to w rekordowo krótkim czasie. Wyniki zostały nawet zgłoszone do największej księgi rekordów, czyli Księgi Guinessa. Pokemon Go pojawił się jako zdobywca aż pięciu rekordów Guinessa, co nie znaczy, że wkrótce nie będzie ich więcej. Na liście znalazły się:

  • największe zyski z mobilnej gry w pierwszym miesiącu obecności w sklepikach (ponad 200 milionów $)
  • najczęściej pobierana aplikacja w pierwszym miesiącu obecności w sklepikach (ponad 130 milionów pobrań) [to dwa różne rekordy]
  • najlepsza apka międzynarodowa dla dwóch powyższych wyników (na topie w 70 i 55 krajach odpowiednio)
  • apka, która najszybciej zdobyła pierwsze 100 milionów dolarów

12. Star Trek Bridge, czyli mostek w VR

Star Trek w VR? Jak najbardziej! Na czym ma polegać? Zdradza to sama nazwa -> Star Trek: Bridge Crew, czyli interaktywna gra dla czterech graczy, którzy spędzą wspólnie czas na mostku (prawdopodobnie okrętu USS Enterprise – jednak Aegis). Oryginalnie? Bardzo! Cztery osoby otrzymają zadanie pokierowanie jednostką, a chodzi o kapitana, inżyniera, taktyka oraz oficera steru. Razem (dokładnie tak jak w serialu i serii filmów) będą kierować statkiem i wydawać polecenia. Od aktywacji napędu warp, po skanowanie przestrzeni i ocenę informacji na mostku. Dostępne będą misje taktyczne, a wszystko w trybie storyline. Ubisoft Gra ma pojawić się na gogle Oculus Rift i wykorzystywać kontrolery Touch. Segment VR to faktycznie nowe propozycje na rynku gier.

FIFA Mobile

13. FIFA Mobile powraca!

Seria FIFA to symulator piłkarski, który jest obecny na praktycznie wszystkich platformach (grałem nawet na Symbianie). Wersja na sprzęt przenośny są odpowiednio okrajana, ponieważ smartfony i tablety nie są w stanie sprostać wymaganiom gry (obecnie nawet PS4 i Xbox One nie są w stanie im sprostać, bo tylko na PC otrzymamy pełnię możliwości graficznych). Na iOS, Androida oraz Windows 10 Mobile wydano więc FIFĘ Mobile, która otrzyma w tym roku nowe opcje. Posiądzie nowy gameplay, a wydarzenia z realnego świata piłki nożnej mają wpływać na rozgrywkę w wersji wirtualnej.

Facebook Lifestage

14. Facebook Lifestage – tylko dla nastolatków

Facebook robi wszystko, by w jakiś sposób konkurować ze Snapchatem. Myślę, że Lifestage to kolejna taka próba. Tym razem zatrudniono nastolatka, by stworzył „komunikator” dla nastolatków. Sensownie. 19-latek wymyślił apkę, która w pełni dostępna jest tylko dla… oczywiście nastolatków. Wszyscy 21-latkowie (wiem, to nie nastolatki, ale „teens” w USA obejmuje właśnie ten wiek) lub młodsi będą mogli nagrywać filmy, stosować filtry i dzielić się pracami przez Facebook Lifestage. W zamyśle chodzi o odnowienie i uatrakcyjnienie serwisu dla najmłodszej grupy. Kręcenie filmików i prezentacja wszystkiego przez video, a nie przez statusy, czy zdjęcia. Tylko filmiki. Właśnie dlatego określenie komunikator ująłem w cudzysłów. Kombinują jak mogą… Pamiętacie inne próby? Poke, Slingshot, Paper, Notify – jak skończyły? No właśnie. Kiedyś był IRC i wszystkim wystarczał.

————————————————————————————————————–

O czymś w TechMix’sie zapomniałem? Wrzucajcie w komentarzach co ciekawego w zeszłym tygodniu mogłem pominąć. Za tydzień kolejny TechMix! Już zbieram info!