Tyle przystawek do smartfonów przewinęło się już przez mój blog, że żadna kolejna nie dziwi. Tym bardziej jeśli jest to dodatek do leczenia, a raczej mobilnych badań. Spokojnie zebrałbym cała mini laboratorium, w którym można by zrobić przenośne gabinet lekarski. Gadżety do analizy organizmu stanowią coraz bogatszą ofertę, a kiedyś pewnie z wybranymi sprawami nie trzeba będzie fatygować się do specjalisty. Wszystko zrobi smartfon i jego oprogramowanie. Dzisiaj o EyeQue – „okuliście” w smartfonie.

EyeQue Personal Vision Tracker

EyeQue Personal Vision Tracker to projekt z Kickstartera. Specjalny przyrząd optyczny oraz aplikacja na iOS lub Androida, które przeniosą badanie wzroku do naszego domu (ewentualnie dowolne miejsce, ponieważ jest to przystawka mobilna). Urządzonko ma być podręcznym miernikiem wzroku, który przy pracy z książkami, ekranami i dokumentami powinno być badane dużo częściej niż zwykle. EyeQue ma być przystępnym cenowo testerem oczu.

Tego typu narzędzi nie jest na rynku zbyt wiele, a ja potrafiłbym wymienić góra dwa. EyeQue wyróżni się wielokrotnością użycia. Model został zaprojektowany tak, by służyć cały czas, a nie tylko w odpowiednich warunkach. To wyrób konsumencki. Jeden z rywali kosztuje kilka tysięcy dolarów i jest raczej mobilną odmianą dla specjalisty, który może wybrać się z urządzeniem w teren. Z EyeQue Personal Vision Tracker skorzysta każdy, wykonując pracę lekarza samodzielnie (przynajmniej jeśli chodzi o same testy).

EyeQue Personal Vision Tracker

Autorzy wykorzystali wewnątrz opatentowaną technologię refrakcji. Metody te pozwalają nawet na zamawianie okularów online. Wystarczy przyłożyć specjalny mechanizm do oka oraz ekranu telefonu, a dojdzie do analizy wzroku. Testy sprzętu wykazały, że precyzja pomiarów przypomina tą z fachowych, dużo większych urządzeń. Do tego wyniki analiz można zapisać w aplikacji i budować sobie statystyki zmian. Trendy mogą wskazywać powiększanie się wad, które w ten sposób łatwiej zdiagnozować. Ten mini mikroskop do oczu ma być wyceniony na kilkadziesiąt dolców. Za tę cenę można uniknąć długich kolejek do okulisty i do tego badać oczy regularnie.

Sami producenci ostrzegają jednak, by nie uważać EyeQue za alternatywę dla specjalisty. Może pomóc, ale nie może zastępować. Gadżet został wyróżniony w 2017 CES Innovation Awards i na tychże targach zostanie zaprezentowany. Na razie kończy zbiórkę funduszy. Ta zostanie wstrzymana bezpośrednio przez CES. Finalny wyrób ma trafić na rynek za kilka miesięcy.

źródło: Kickstarter