Vodafone testuje prototyp ciekawej technologii ładowania urządzeń mobilnych. Na Isle of Wight festival (Festiwal na Wyspie Wight w Anglii), który rozpoczął się w ten weekend, można było zobaczyć spodenki ze specjalną kieszonką oraz śpiwór, które podładują smartfon. Przygotowane we współpracy z University of Southampton’s Electronics i Computer Science Department gadżety, wykorzystują różnice temperatury naszego ciała oraz otoczenia do generowania prądu zasilającego akumulator telefonu.

Recharge (śpiwór) oraz Power shorts (spodenki) wykorzystują termoelektryczny moduł. Zjawisko termoelektryczne jest efektem transformacji napięcia elektrycznego między dwoma punktami (różnicy temperatur między nimi). Podobnie jest w drugą stronę, można wykorzystać różnicę temperatur na napięcie elektryczne. Produkty są efektem dekad badań nad termoelektrycznym materiałem.

Osiem godzin snu w takim śpiworze może dostarczyć 24 minuty rozmów głosowych lub jedenastu godzin w trybie standby (w przybliżeniu, zależne od modelu urządzenia). Wyniki przewidują temperaturę wewnątrz na poziomie 37 stopni Celsjusza przy 10 stopniach na zewnątrz (różnica 17 stopni). Rzeczywisty prąd i napięcie nie zostały wyliczone, ale mogą bazować na danych ze współczynników zjawiska termoelektrycznego.

Wciąż trwają badania i prace nad tym materiałem oraz jego wytrzymałością. Idea wykorzystująca to zjawisko nie jest nowością. Konkurent na rynku, firma Orange testuje buty, które wykorzystują ten sam efekt. Zostały one pokazane już kilka lat temu. Czy za pare lat będziemy w stanie podładować smartfon dzięki odzieży uszytej z tego typu nowoczesnych materiałów? Naukowcy mówią, że czeka ich jeszcze sporo pracy nad udoskonaleniem technologii.

źródło: blog.Vodafone.co.uk via gizmag.com