Asystenci głosowi zaczynają trafiać do nowych miejsc. Zaczęło się od smartfona, potem naszego domu, a teraz nawet samochodu. Firma RnD64 chce zaoferować uroczy model do kuchni, gdzie Hello Egg potraktujemy jak wyspecjalizowaną książkę kucharską, mającą zastąpić smartfon lub tablet, które w dzisiejszych czasach pomagają nam gotować. Większość z nas wchodzi na YouTube i korzysta z instrukcji blogerów lub też profesjonalistów. Jest o wiele łatwiej niż z telewizorem, gdzie materiałów nie można przewinąć. Z asystentem ma być jeszcze przyjemniej.
Przede wszystkim nie ubrudzimy ekranu, a to była dotąd największa bolączka. Oczywiście, że są tablety wodoodporne lub specjalne ochronki, aby sprzętu nie zniszczyć, ale może trzeba czegoś innego. Kiedyś pisałem na blogu o wsparciu przez smart okulary, ale Google Glass potrzebowało czasu i wszystkie fajne pomysły pozostały jedynie koncepcjami. Hello Egg ma być kuchennym kompanem, którego zadaniem będzie pomóc nam przygotować poszczególne potrawy.
Kształt jajka jest efektowny, zwłaszcza jeśli wziąć pod uwagę nietypowy wyświetlacz projekcyjny. Jego wygląd ma uprzyjemniać obecność robota na kuchennym blacie, a w trakcie samego pichcenia oferować instrukcje video krok po kroku wraz ze wsparciem audio. Potrzebny będzie dostęp do odpowiednio przygotowanych przepisów. Te są skonstruowane tak, by nawet laik poradził sobie z najprostszymi zadaniami. Sporo filmików w sieci jest kierowana już do zaawansowanych osób, natomiast Hello Egg chce trafić również do początkujących.
I’m Hello Egg, your smart kitchen assistant, and here’re some things that I can do (visit https://t.co/G8KBnjjwiO to get to know me better) pic.twitter.com/PChPwNBGwf
— Hello Egg! (@helloegg_net) 17 listopada 2016
Alexa od Amazona potrafi zareagować na polecenia wyszukania przepisów, ale to w zasadzie wszystko. Hello Egg wejdzie na głębszy poziom i do tego wyświetli instrukcje. Oczywiście nie ograniczy się wyłącznie do tego. Przez asystenta będzie można zdziałać więcej, np. obsłużyć poleceniami odtwarzacz muzyczny itp. Projekt jest w miarę elastyczny, więc z każdą aktualizacją może poszerzać swoje możliwości. Tak robi wspomniana Alexa. Producent musi się jednak liczyć, że prędzej czy później Amazon wdroży model z ekranem i ciężko będzie z nim konkurować (bardzo wielu developerów szybko integruje się z Alexą). Może dlatego Hello Egg postawił na oryginalny wygląd i nietypową projekcję obrazu? Przepisy proponują też inteligentne lodówki, ale przyznacie, że ciężko jest spoglądać na drzwi AGD podczas gotowania (chyba, że umeblowaliśmy kuchnię tak, że wyspa pozwala na wygodną obserwację wyświetlacza).
Na razie urządzenie prezentuje swoje pierwsze funkcje na targach CES 2017.
źródło: HelloEgg
