Kilka miesięcy temu bardzo cieszyłem się z pierwszych przecieków na temat hybrydy systemów Windows i Android w nowym Asusie Transformer Book, ale okazało się, że projekt nie ma szans na powstanie. Na tegorocznych targach Computex 2014, której odbywają się na Tajwanie, rodzimy producent pokazał jednak coś, co można nazwać wręcz kombajnem. Asus Transformer Book V to sprzęt 5 w 1. Asus znany jest ze swojej linii hybryd tabletów ze smartfonami. Seria PadFone ma już wiele modeli i jest pewnym kompromisem dla użytkowników nie mogących się zdecydować na mniejsze lub większe urządzenie.

Zacznijmy od końca, czyli od największej formy sprzętu. Jako laptop, czyli tradycyjna forma ekranu z klawiaturą, Transformer Book V będzie posiadał system Windows 8.1. Będziemy użytkować go tak samo jak każdy inny przenośny komputer. Otrzymał 12.5-calowy wyświetlacz, co sprawia, że jest wręcz idealnej wielkości (przynajmniej dla mnie – nie za duży, nie za mały). Jak się domyślacie, wyświetlacz w formie tabletu można odłączyć i korzystać wygodnie z dotykowych możliwości ekranu. Będzie to sporej wielkości tablet, ale powoli segment windowsowych urządzeń akceptuje bardzo właśnie tą przekątną (nawet sam Microsoft z nowym Surface Pro 3).

Co dalej? Za ekranem nowego transformera znajdzie się slot na smartfon – dokładnie tak samo jak wspomniane wersje PadFonów. Tylko po co? Przecież w PadFonie telefon był mózgiem, a stacja z większym ekranem tylko powiększała wyświetlacz i dodawała baterię. Book V z umieszczonym telefonem pozwala na odpalenie na ekranie Windowsa okienka z zawartością treści Androida! Mamy zatem coś w rodzaju podglądu ekranu ze smartfona. Dodajmy do tego, że ten posiada 64-bitową architekturę Intela (czterordzeniowy Atom) i jest podobny do modelu ZenFone 5. Naturalnie posiada Androida w najnowszej wersji 4.4 KitKat. Na ekranie laptopa obsłużymy androidowy telefon.

Myślicie, że to koniec? Nic z tych rzeczy. Okno z platformą Google można rozszerzyć na cały ekran, a to oznacza przemianę komputera z Windowsem w model z Androidem. Do poprzednich wariacji dodajemy więc tablet z Androidem oraz laptop z interfejsem Androida. Razem naliczyłem 5 przemian urządzenia: tablet z Windowsem, laptop z Windowsem, smartfon z Androidem, tablet z Androidem i laptop z Androidem. Na siłę można doliczyć do niego szóstą formę, czyli Windows z mini oknem Androida. Myślę, że propozycja bardzo atrakcyjna, o ile smartfon często nie dzwoni – chyba, że mamy zestaw słuchawkowy. Wtedy nie powinno być problemu.

Na koniec kilka najważniejszych parametrów urządzenia. Ekran w HD to technologia IPS. Model otrzymał 4 GB RAM, a na baterii wytrzyma do 10 godzin w trybie przeglądania Internetu (sprytnie podana informacja). 128 GB pamięci flash. Tablet waży 0.8 kg. Smartfon to z kolei 2 GB RAM, 2500 mAh bateria, 64 GB pamięci wewnętrznej oraz dwie kamerki: 8 i 2 megapiksele. Jest i LTE. Ciekawe jak rozwiązane zostanie połączenie pamięci – a przynajmniej przenoszenie danych między oknami. I czy w ogóle taka opcja będzie dostępna. Oby tylko nie był to znów pokaz możliwości, w końcu jesteśmy na Computex 2014. Nie wiadomo kiedy Transformer Book V pojawiłby się na rynku.

źródło: tech.firstpost.com