Zoyo

Ubieralne czujniki dla najmłodszych też mają już swój podsegment w sekcji wearable. Może nie jest ich sporo, ale rodzice znajdą całkiem szeroki wybór przeróżnych rozwiązań dla najmłodszych. Póśród takich gadżetów największe zainteresowanie wykazują młodzi opiekunowie, którym przyszło na świat pierwsze dziecko. Doświadczone mamy sobie radzą i nie czują wielkiej potrzeby wsparcia dzisiejszymi super technologiami, ale początkujący chętnie z monitoringu skorzystają. Zoyo Baby to propozycja dla naprawdę najmłodszych, czyli rozwijających się noworodów i bobasów.

Model ten to sprzęcik naszpikowany czujnikami, które skupią się na typowych w tym okresie życia zadań. Wystarczy przypiąć modulik do ubranka, a najlepiej pieluszki, a czujniki zaczną analizę różnych funkcji życiowych maluszka. Każdy rodzic chce, by jego dziecko rozwijało się prawidłowo i bez żadnych powikłań, a Zoyo Baby właśnie te parametry będzie śledziło: oddech, temperaturę małego ciałka, ruchliwość, a w razie potrzeby podpowie o pełnej pieluszce, którą trzeba wymienić. Oczywiście jest to urządzonko bezpieczene dla życia i zdrowia. Bez żadnych zagrożeń dla skóry.

Zoyo app

Zoyo Baby

Dedykowana aplikacja to główny panel zbieranych odczytów. Na smartfonie z iOS lub Androidem mamy widzieć monitorowany stan małego człowieczka, a w razie konieczności możemy go pokazać lekarzowi specjaliście. Czujniki pomogą mieć oko na stan dziecka, który bez takiego wsparcia ciężko ocenić. Dłuższa analiza może wykazać ewentualne nieprawidłowości i szybko reagować. Przy mieszczeniu się w normach uspokoi mamę i tatę, czego napewno sobie i malcowi życzą. Proponowana jest też apka na nadgarstek, czyli programik na Apple Watch. Z takim monitoringiem na ręce mamy będą czuły się najpewniej.

Zoyo można też wykorzystać jako czujka otoczenia (temperatura i wilgotnosć) lub też sensor ruchu (wybudzenia). Gadżet przypmniemy do łóżeczka i też będzie pilnował malucha. Czujniki mają zadebiutować w kwietniu 2016.

źródło: Kickstarter