Słuchawki TWS są ostatnio na tyle popularnym gadżetem, że nie tylko marki zajmujące się na co dzień elektroniką chcą mieć je w swoim portfolio, ale też środowiska powiązane z branżą muzyczną. X by Kygo to norweska marka sygnowana nazwą znanego DJ’a. Wybrani przez niego eksperci audio stworzyli słuchawki Xellence, w których znalazła się aktywna redukcja szumów ANC. Projekt przedstawiono już w styczniu, ale dopiero teraz trafia on do sprzedaży. To nie pierwsze TWS od Kygo. W ofercie były już też modele nauszne i wokółuszne.
X By Kygo Xellence z ANC
Już na początku każdy z nas zastanawia się, czy słuchawki tworzone przez artystę (czyli osobę ogarniętą w temacie dźwięku), sprawi, że sam wyrób będzie się wyróżniał na tle konkurencji? Czy brand „Kygo” nie zadziała bardziej marketingowo? Trzeba zajrzeć do specyfikacji i przyjrzeć się właściwościom urządzenia. Najlepiej przetestować na własnych uszach, ale nie zawsze taka opcja istnieje. Xellence są moim zdaniem kolejnymi słuchawkami z aktywną redukcją szumów na rynku.
Kygo i spółka przygotowali im ciekawszy design. Są w czerni lub bieli. Podświetlony „X” na okrągłej słuchawce, gdzie jest oczywiście dotykowy panel sterowania. Jest tu też opcja odbioru połączeń telefonicznych w trybie zestawu słuchawkowego lub wywołania asystenta głosowego. Certyfikacja IPX5 to minimum dla takich słuchawek. Bluetooth 5.0 zagwarantuje stabilność połączenia, szybką synchronizację i odpowiednie zużycie energii. To już powoli standardowy protokół dla słuchawek TWS.
Xellence z Mimi Sound Personalisation
Na wyróżnienie zasługuje funkcja badania słuchu, by pod indywidualne możliwości dostosować częstotliwości i ich głośność. Nie jest to w segmencie słuchawek nic nowego, ale jeszcze niewielu producentów z tego korzysta, a szkoda. Każdy z nas słyszy inaczej, ma inne wady, jest w innym wieku, więc personalizowanie dźwięku jest czymś wartościowym. Mimi Sound Personalisation pozwoli wykonać test przez aplikację na iOS lub Androida. Słuchawki X wspierają aptX i AAC, więc razem z 10mm przetwornikiem i zakresem 20-20000Hz i czułością 97 dB, ANC i wspomnianą optymalizacją dźwięku pod użytkownika powinny brzmieć bardzo dobrze. Jest tu też tryb transparentny, czyli wpuszczanie audio z zewnątrz, by nie dać się zamykać w bańce, gdy tego nie potrzebujemy. Na przykład w warunkach miejskich.
Świetnie wygląda czas pracy na jednym ładowaniu. Z wyłączonym ANC to 10h w samych słuchawkach i 30h z etui. Aktywna redukcja to też długi czas działania, bo aż 8 godzin. W 15 minut uda się uzupełnić energii na dwie godziny grania. Są również czujniki wyjęcia słuchawek z uszu do automatycznego pauzowania muzyki. Cena też nie jest głupia, choć nie jakaś specjalnie niska. X By Kygo Xellence wyceniono na 239$. To podobnie do Sony WF-1000XM3, ale mniej od AirPods Pro.
źródło: xbykygo.com
