Przedstawiałem już nowy model zegarka Withings Move EKG, ale jego tańszej edycji jeszcze nie. „Zwykły” Move to po prostu pozbawiona elektrokardiogramu wersja urządzenia, ale warto ją bliżej poznać. Wszystko z uwagi na połączenie sportowego charakteru, analogowej stylistyki i przystępnej ceny. W dobie tradycyjnych analizatorów fitness opcja połączona z zegarkiem w klasycznym cyferblatem wciąż jest rzadkością. Producent postanowił odpuścić trochę aspekty estetyczne, by dostarczyć bardziej sportowy design i budżetowy charakter. Czy to idzie w parze?

Withings Move klasyczny zegarek fitness

Withings Move – bogata personalizacja

Do tej pory Withings sprzedawał raczej stylowe modele. Wszystkie były wykonane ze stali nierdzewnej i miały wiernie imitować zegarek ze wskazówkami, ale skrywać pod nimi czujniki. Move kontynuuje ten schemat, ale z zewnątrz jest troszkę bardziej surowy. Zejście z ceną pozwoli lepiej konkurować z rywalami, ale zachowując swój najważniejszy element – prawdziwą tarczę. Firma chce skusić ceną oraz bogatszą personalizacją i to nie tylko samych pasków, ale i innych detali. Zwykle otrzymywaliśmy białą lub czarną tarczę i kilka pasków. Teraz będziemy mogli dobrać nawet barwę wskazówki.

Edytor na stronie umożliwia etapową konfigurację urządzenia. Motyw cyferblatu jest w dziewięciu opcjach, w tym trzech bardziej nietypowych. Do tego cztery odmiany koperty, dziesięć kolorów wskaźnika progresu odczytu aktywności i osiem pasków. Zestawienia można zrobić naprawdę bardzo indywidualne, ale także te bardziej powszechne. Przypomina mi to trochę warianty Swatcha. Cały proces wyboru jest krótki i szybki, ale czas zajmie zabawa z wyborem najlepszego. Nie liczyłem ile jest kombinacji, ale jak pomnożycie sobie wymienione liczby to wam wyjdzie. Withings Move: Customizability ma być zatem wyróżnikiem, a wyczuwam, że z czasem propozycji przybędzie (widać to nawet po załączonych grafikach – części z tych konfiguracji nie dało się jeszcze zbudować). Nie da się wprowadzić od razu całej kolekcji, więc na początek baza jest taka jaka jest i tylko z paskami silikonowymi. Być może warto poczekać trochę na rozszerzenie oferty „customizacji”. Modele bardziej premium pojawią się jednak dopiero pod koniec roku. Mowa o skórze i bransoletach, ale pewnie także i obudowach. Trzeba tu jeszcze uwzględnić dłuższy czas realizacji samodzielnie projektowanego modelu. Realizacja zamówienia może potrwać 4-5 tygodni.

Withings Move klasyczny zegarek fitness

Withings Move – „analogowy” tracker fitness

Czas skupić się na wnętrzu. Pod względem analiz aktywności jest podstawa znana z wcześniejszych modeli. Zegarek pozwala na monitoring sporej liczby dyscyplin. To multisportowa jednostka. Jeśli się nie mylę to aktywności w bazie jest kilkanaście, a czujniki wykrywają je automatycznie. Progres można śledzić na małej tarczce cyferblatu lub w konkretniejszym zapisie na smartfonie w Health Mate. Ten przyda się też do GPS (lokalizacja przez sparowanie ze smartwatchem). Jest też analiza snu ze Sleep Score  i cyklami oraz budzik wibracyjny. Sensory wykrywają oczywiście dystans, wzniesienia, kroki, kalorie i czas trwania sesji. 70 euro w edycjach Basic. Bateria ma wystarczyć na nawet 18 miesięcy pracy, a to chyba najwięcej z hybryd.

źródło: Withings.com