Apple Watch jest rozwijany poprzez większe aktualizacje systemu watchOS. Na WWDC 2017 zaprezentowano już czwartą wersję oprogramowania, w której jak zwykle pojawi się trochę nowości, w tym aplikacje, nowe rozwiązania i poprawki w interfejsie. Smart zegarki to jeszcze świeża sekcja, więc soft wraz z nawigacją przechodzi ewolucyjne zmiany. Wszystko po to, by poprawić korzystanie z naręcznego gadżetu. WatchOS 4 ma zadebiutować jesienią, jednak dobrze przyjrzeć się co nas czeka.

watchOS 4

Z najważniejszych zmian uwzględniłbym lepszą integrację z asystentką Siri, nowy interfejs apki Workout wraz z komunikacją z maszynami na siłowni, nowe tarczki, a także współpracę z glukometrami i innymi urządzeniami przez protokół Bluetooth. Nie tego oczekiwali użytkownicy, bo po sieci krążyły plotki na temat smart pasków z tego typu dodatkami, ale być może te elementy zostaną zaprezentowane w takim formacie przy okazji premiery Apple Watcha series 3. Poniżej prawie wszystkie wartościowe informacje na temat watchOS 4:

watchOS 4: nowe tarczki dla Apple Watch

WatchOS 4 wciąż nie otwiera sklepiku na tarczki i kontynuuje strategię z własnymi motywami. Na jesieni otrzymamy trzy nowe tarczki. Pierwszą będzie tarczka z Siri, która lepiej integruje się z inteligentnym zegarkiem. Właśnie inteligencja jest tu najważniejsza. Asystentka ma dostosowywać się treściami i prezentować potrzebne rzeczy w postaci karuzeli. Informacje mają być personalizowane, lepiej oferując możliwości systemu. Zaangażowano do tego uczenie maszynowe. Połączenie z aplikacjami ma wyświetlać aktualne podpowiedzi związane z tematem. Siri ma konfigurować nam ekran początkowy, ale największy sens będzie to miało dla regionów, w których asystentka Apple funkcjonuje (chodzi mi o języki). Na pewno tarcza z Siri poprawi poruszanie się po systemie, nie zmuszając nas do przeskakiwania po programach.

watchOS 4

Dwie pozostałe tarczki to Kalejdoskop i motyw Toy Story w stylu tych z Myszką Miki lub Minnie. Pierwsza z tarczek jest bardzo kolorowa i mechanizmem Digital Crown (bocznym pokrętełkiem) będzie można wprawić ją w ruch. W drugiej znajdziemy popularnych bohaterów z animacji komputerowej Disneya: Chudego, Buzza i Jessie. W formie tarczek zobaczymy też widok dla muzyki oraz newsów z platformy Apple. W jednym i drugim chodzi o wygodę w obsłudze. Odtwarzacz szybciej ogarniemy, a newsy zapiszemy do przeczytania na później na większym ekranie.

watchOS 4: aplikacje fitness i Workout

watchOS 4Ważną częścią Apple Watcha jest tracker aktywności. Apple rozwija funkcje fitness przez aktualizację nowych funkcji. Aplikacja do monitorowania aktywności zyskała kilka zmian. Zwiększono możliwości trenera. Dodano wyzwania na dany miesiąc na podstawie indywidualnych odczytów, czyli formy oraz inne informacje profilu. Historia zapisów dostosuje propozycje ćwiczeń. Otrzymamy sporo przypomnień i rekomendacji, np. zbliżając się do jakiegoś osiągnięcia, zegarek wyświetli powiadomienie na temat brakujących działań.

Na ekranie pokażą się też podpowiedzi na temat poprzednich dnich, tj. sugestie dotyczące dorównaniu poprzednim wynikom. Osiągnięcie konkretnych progów będzie wsparte informacjami z przeliczeniem pozostałej części aktywności, np. ile jeszcze spaceru brakuje do domknięcia pierścienia w apce Activity. Program Workout to z kolei nowy design. Nowe UI ma być wygodniejsze i umożliwić szybsze zarządzanie treningami. Interfejs sportowej aplikacji jest w ten sposób ponoć wygodniejszy. Treningi można łączyć w trakcie ich trwania (przydatne do triathlonu), a pływanie otrzymało tryb auto-set, czyli automatycznego obliczania długości basenu.

Nowe algorytmy czytników pracy serca oraz ruchu wezmą udział w opcji High Intensity Interval Training, czyli HITT. Wprowadzono też usługi Gym Connect, czyli komunikację zegarka z danymi z maszyn na siłowni (dla wybranych marek i modeli orbitreków, bieżni i rowerków). Ulepszono tym samym zapis ćwiczeń stacjonarnych i eliptycznych. Również animacje doczekały się zmian. Na ekraniku pokażą się przykłady ćwiczeń.

watchOS 4: nowa apka do Muzyki

watchOS 4Aplikacja natywna do obsługi odtwarzacza muzycznego została odświeżona. Jest to jeden z ważniejszych programików, który odpalany jest najczęściej wraz z trackerem fitness. System sam pobierze miksy z Apple Music, więc automatycznie wyświetli utwory i muzę przy starcie treningu (nie trzeba tego robić przez playlisty). Jeśli jednak chcemy sterować playlistami to zwiększono nam zakres do wielu takich zestawień. Wcześniej wymagało to budowania lub zmian, co nie było zbyt wygodne.

Playlisty możemy też przyporządkować do konkretnych ćwiczeń. Powiedzmy, że dynamiczniejsze kawałki lepiej pasując do intensywniejszego treningu, motywując nas w ten sposób lub wprowadzając w rytm. Będzie też wygodniejszy dostęp do muzyki w trakcie ruchu. Poprawiono też współpracę słuchawek AirPods z apką muzyczną.

watchOS 4: Bluetooth i NFC

Ważną zmianą w watchOS 4 będzie system komunikacji z zewnętrznymi akcesoriami. Apple w końcu ułatwi połączenie z dodatkowymi modułami, ale na razie nie smart paskami. Otwarcie protokołu Bluetooth na zewnętrzne system to jednak krok w tym kierunki i być może przyszła generacja Apple Watcha w końcu otrzyma przystawkowe paski (z dodatkowymi czujnikami i czytnikami). Na razie Bluetooth ma współpracować z glukmetrami Dexcom, ale już bez potrzeby angażowanie do tego iPhone’a.

watchOS Gym Connect

W ten sam sposób powiążemy też smartwatch z innymi czujnikami, np. sportowymi od Zepp. Ich współpraca ma sens dla analiz ruchu. Także chip NFC będzie w użyciu. Już nie tylko do płatności Apple Pay, ale i do wiązania z maszynami na siłowni. O tym pisałem w akapicie na temat funkcji sportowych. Sportowy zegarek tylko na tym zyska, a z generacji na generacje da mu to więcej możliwości.

watchOS 4: nowy dock dla aplikacji

Największą zmianą w interfejsie watchOS 4 dla Apple Watch jest tzw. dock dla odpalonych aplikacji. Zamiast przesuwania ich obok siebie, Apple proponuje system kart (jak w Androidzie). Wygląda to jak interaktywna kartoteka. Przesuwamy góra-dół. Przypomina mi to wertykalny Cover Flow z iPoda.


Pominąłem na razie informacje o systemie płatności Apple Pay, bo wciąż nie ma go na naszym rynku. Dopiszę jednak co tutaj dodano. Chodzi o przelewy bezpośrednio pomiędzy Apple Watchami. Jeśli użytkownicy korzystają z Apple Pay i skonfigurowali sobie usługi w zegarku to będą mogli przesłać sobie pieniądze z konta Apple Pay Cash. To zapewne i tak nie wszystkie wieści o watchOS 4, więc pewnie listę będę z czasem uzupełniał. Trzeba czekać na przecieki od developerów, którzy mają już dostęp do bet.

Ciekawe, których wersji smartwatcha Apple Watch dotyczyć będzie aktualizacja watchOS 4. Podejrzewam, że tylko tych dwurdzeniowych (pierwsza generacja może nie być kompatybilna, choć nie chcę tego wyrokować). Myślę, że dotyczyć będzie odnowionej series 1 i series 2. Zapewne także nadchodzącego series 3.

źródło: Apple.com