Kamerki typu actioncam GoPro mogą niedługo odczuć konkurencję od strony produktów Garmina, który przygotował dwa modele VIRB oraz VIRB Elite. Oba, podobnie jak GoPro z najnowszą aktualizacją aplikacji GoPro App 2.0, mogą być kontrolowane z poziomu smartfona, dając sporo dodatkowych możliwości podczas nagrywania materiału. Choć firmę Garmin możemy kojarzyć głównie z urządzeń służących do nawigacji, to okazuje się, iż mogą oni przygotować także sprzęt rejestrujący video w akcji. Urządzenia służą oczywiście do nagrywania filmików, ale nie zabraknie w nich modułów, z których znamy Garmina – GPS i lokalizacji.

Podstawowy model VIRB potrafi uchwycić i zapisać materiał w jakości HD 1080p przy 30 klatkach na sek. oraz HD 720p w 60 klatkach na sek. Kamerkę wyposażono w niewielki 1.4-calowy ekranik będący jednocześnie cyfrowym wizjerem. Wyświetlacz wykorzystuje do podświetlenia promienie słoneczne, więc zaoszczędzi trochę energii z akumulatorka.  Obudowa jest wodoodporna i posiada certyfikat IPX7 (można ją zanurzyć na głębokość metra na ok. 30 minut). Umożliwia bezprzewodowe, dwustronne korzystanie ze standardu ANT+ między innymi urządzeniami Garmin (np. do użytku zdalnego). Posiada cyfrową stabilizację obrazu, korekcję zniekształceń i potrafi pstrykać 16-megapikselowe fotki, nawet w momencie rejestracji w tym czasie video.

Akumulatorek wystarczy na 3 godziny pracy (pojemność 2000 mAh). Jeśli skorzystamy z karty microSD o pojemności 64 GB, to zmieścimy na niej aż 7 godzin materiałów kręconych w jakości 1080p. Proces nagrywania rozpoczynamy przez szybkie pstryknięcie przełącznika, dzięki czemu od razu rejestrujemy video. Mimo wodoszczelności, oferowane są dla niego dodatkowe obudowy do pracy pod wodą na dłuższy czas oraz sporo różnego rodzaju mocowań. Właśnie one sprawiają, że sportowe kamerki są chętnie kupowane, gdyż możemy zamontować sprzęt w dowolnym miejsce, m.in. na maskach samochodów, ramach rowerowych, czy kaskach. W razie upadku, obudowa jest ogumowana, aby lepiej znosić uderzenia.

Model VIRB Elite ma dodatkowo moduł GPS (na tym polu Garmin na spore doświadczenie), ale i akcelerometr oraz wysokościomierz, które dodatkowo mogą zapisywać prędkość i dane wysokościowe, łącząc się z nagrywanymi materiałami! Wersja Elite posiada też moduł Wi-Fi, pozwalający na zdalną kontrolę kamerki z poziomu smartfona z Androidem oraz iOS, wyposażonymi w specjalnie, dedykowane aplikacje mobilne od Garmina. Ciekawie prezentuje się specjalny tryb „Ski Mode” przeznaczony dla narciarzy. Automatycznie rozpoczyna nagrywanie video, kiedy wyczuje, że zaczynamy zjeżdżać w dół (po to np. akcelerometr). Rejestrowanie jest stopowane, gdy wykrywane jest korzystanie z wyciągu narciarskiego.

Garmin VIRB to koszt niecałych 300 dolarów, a VIRB Elite niecałych 400 dolarów. Oba modele mają być dostępne na rynku we wrześniu. Poniżej materiał promocyjny od Garmina, na którym zobaczycie mocne strony kamerki VIRB:

źródło: Garmin.com via gizmag.com