Spotkania w środowisku VR? No problem, ale w wersji animowanej. Bajka!

Gogle do wirtualnej rzeczywistości mają uatrakcyjnić nam zabawę, ale nie tylko gry skorzystają na ubieralnych ekranach. Od jakiegoś czasu debatuje się na temat spotkań w VR. Niektórzy producenci oferują już możliwości widzenia się we wspólnym, wirtualnym miejscu, mimo, że tak naprawdę obie strony znajdują się gdzie indziej. Na razie takie meetingi są dopracowywane, ale wkrótce powinniśmy przesiąść się ze zwykłego Skype’a na odmianę VR. To rozwiązanie ma spory potencjał i widziałem już kilka fajnych projektów, a trafiłem na coś jeszcze lepszego – oprogramowanie Veeso.

Veeso (2)

Ostatnio modne są aplikacje pozwalające „założyć” na twarz filtry rzeczywistości rozszerzonej. Oczywiście działające w czasie rzeczywistym. Bardzo podobny pomysł proponuje Veeso, ale już z udziałem gogli VR. Specjalnie przygotowane gogle mają wbudowany system rozpoznawania mimiki twarzy. Część czujników jest wewnątrz, a część na dodatkowym module na zewnątrz. Pamiętajmy, że maska przykrywa tylko górną część twarzy, a chcemy śledzić całą buzię. Dzięki temu przeniesiemy emocje do cyfrowej postaci i będziemy mogli używać swoich ekspresji w środowisku VR.

To tak jakbyśmy animowali postać i widzieli odpowiedzi drugiej strony konwersacji. Wszystko w świecie VR. Bomba! Dosyć trudno w spotkaniach VR się zobaczyć, bo właśnie same gogle zakrywają nam nasze oblicze. Autorzy Veeso pomysłowo wprowadzili swoje rozwiązanie tego problemu. Markery rozpoznają specyficzne punkty na twarzy, a wybrana przez nas postać (avatar 3D) przekaże ruchu w czasie rzeczywistym. Taki prawie Matrix, ale w kreskówkowym wydaniu. Jeszcze jakby można było stworzyć bohatera, któremy nadamy cechy naszego wyglądu – jak w Simsach.

Veeso

Veeso

Oczywiście wszystko jest jeszcze w prototypowym wydaniu i zbiera środki na Kickstarterze, ale bardzo blisko mu do finalnej realizacji. Rozwiązanie pokrywa się z przeszłym zapotrzebowaniem na połączenie VR z portalami społecznościowymi, gdzie ma nastąpić prawdziwa rewolucja w internetowych spotkaniach. Przykładem jest Facebook z VR, o którym na blogu już pisałem. Gogle Veeso to format adaptera kompatybilnego z Google Cardboard, gdzie wsuniemy smartfon z iOS lub Androidem. Dzięki temu całość będzie bardziej powszechna. Wciąż uważam, że edycja gogli ze smartfonami nie stoi na gorszej pozycji względem droższych projektów.

Veeso to jeden z fajniejszych projektów dla VR jakie miałem przyjemność ostatnio poznać. Kibicuję! Może sami będziemy mogli kiedyś tworzyć filmy animowane? Tak przecież nagrywane są obecnie efekty specjalne w filmach.

źródło: Kickstarter