boom 2

Każdy amator muzyki ma w kieszeni słuchawki. W smartfonie bazę ulubionych albumów i w razie czego może uprzyjemnić sobie czas izolując się od otoczenia. To po co przenośne głośniki? Kiedyś była moda na boomboxy. Od pewnego czasu możemy słuchać ulubionych kawałków w szerszym gronie, innymi słowy: zrobić imprezę w dowolnym miejscu. Wystarczy tylko zaopatrzyć się w mobilny głośniczek i już można streamować audio ze smartfona i bawić się ze znajomymi. Propozycji jest sporo. Jedną z bardziej udanych był projekt Boom od UE. Ma swojego następcę.

Boom 2 to praktycznie niezmieniona stylistyka i bryła. Była wygodna, więc producent zachował desing, ale usprawnił gadżet o dodatkowe możliwości. Kształty i wymiary niemal identyczne. Generacja zmian to jednak kilka ulepszeń. Wydają się ciekawe. Przede wszystkim jest to sprzęcik odporny na wyjścia, czyli zdolny do przetrwania w pewnych niezbyt przyjaznych warunkach zewnętrznych. To czasy takich właśnie udoskonaleń, bo przecież wszystko teraz staje się wodoodporne. Tym razem Boom jest w stanie wytrzymać nawet zanurzenia, więc imprezki na basenie to żaden problem.

ue boom 2

Kolejne usprawnienie – żywotność akumulatorka. Tą cechę stara się poprawić każdy producent elektroniki, a przynajmniej nie sprzedać gorszego działania niż poprzednio. Głośniczek jest 25% mocniejszy, więc dźwięk dotrze do szerszego grona. Mimo, że rozpoznamy projekt od razu, to wewnątrz Boom 2 został całkowicie przeprojektowany. Chodziło głównie o lepszy dźwięk. Dodano też nowe wykończenia, aby oferta nowej generacji była świeższa. Sprzęcik zareaguje na nasz dotyk i dzięki temu będziemy mogli kontrolować utwory (głównie zatrzymywać muzykę, czy przeskakiwać między utworami). Bardzo pomocne, gdy telefon zostawiliśmy gdzieś dalej.

Wciąż jest to gadżet z 360-stopniowym efektem grania. Tym razem imprezę możemy poszerzyć o większy obszar niż poprzednio. 10 metrów w pierwszym Boomie było w miarę ok., ale teraz zyskamy zasięg ok. 30 metrów (przez Bluetooth). UE przygotowało też aplikację mobilną na systemy iOS lub Androida. W niej znajdziemy opcję ustawień alarmu, aktualizacje, czy zdalnej kontroli. Na całe szczęście można sparować z innym Boomem i zrobić efekty stereo. Muzyka pogra przez około 15 godzin. Boom 2 ma kosztować ok. 200 dolców.

źródło: ultimateears.com