Na styczniowych targach CES w Las Vegas pojawiły się dwa inteligentne krany (przynajmniej ja do dwóch dotarłem). Pierwszy już na blogu przedstawiłem. To Kohler Sensate, który wygląda ciekawie, ale ma pewną wadę. Jego reakcje na komendy asystenta głosowego są zależne od fizycznej pozycji „kurka”, czyli nie dają pełnej swobody w jednoczesnym korzystaniu w tradycyjny i smart sposób. Bezpośredni rywal – Moen U (Smart Faucet) ma pod tym względem pokonać konkurenta i być tym samym praktyczniejszy.
The U by Moen Smart Faucet
Wypada przypomnieć, że „U” to już rodzina urządzeń. Mała, ale jak widać, rozrastająca się. W 2017 roku, także na CES, Moen zaprezentował inteligentny prysznic, którego ustawieniami można było sterować poleceniami głosowymi, a co za tym idzie, aktywować m.in. wcześniej zaprogramowane preferencje. Obok U by Moen znajdziemy teraz nowy U by Moen Smart Faucet, czyli baterię o podobnych właściwościach, ale dostosowanych do użytku kuchennego. Większość funkcji pokryje się, z tym, co oferuje Kohler. Będziemy mogli głosowo otwierać i zamykać przepływ wody, ale też korzystać z kilku konkretnych akcji.
Różnica między Moen a Kohler będzie jednak znacząca, gdyż ten pierwszy zaprojektował pierwszy na świecie smart kran, którego funkcjami można sterować głosowo niezależnie od pozycji zaworu ręcznego. Kohler reagował na komendy tylko przy pozycji otwartej, więc trzeba było wcześniej pozostawić kran w takim stanie. To ograniczało cały system, w którym istnieje takie ustawienie, przy którym Alexa, Siri i Asystent Google był pozbawiony reakcji. U by Moen wykona zadania za każdym razem. To przydatne również ze względów bezpieczeństwa (przelania) i w mieszkaniach z wieloma domownikami. Producent obiecuje też możliwość doboru konkretnej temperatury, a tu niezależność od zaworu ma swoje znaczenie.
U by Moen – co potrafi smart kran?
Przejdę do konkretów, bo sporo osób zastanawia się w tym momencie, po co im w ogóle inteligentny kran współpracujący z Asystentem Google lub Alexą. Oprócz podstaw, tj. puszczania wody z baterii oraz jej odcinania, Moen zaproponuje idealne odmierzanie ilości i to z w dokładnie wyznaczonej temperaturze. Od razu przyszedł mi do głowy pierwszy lepszy pomysł na wykorzystanie tego rozwiązania – weźmy takie drożdże. One wymagają odpowiedniego ciepła, ale powyżej pewnej temperatury stracą swoje właściwości (pizza nie wyrośnie 😛 ). Kucharze znajdą setki innych potrzeb, w których bez termometru i mierzenia mililitrów łatwiej będzie uzyskać potrzebny efekt. Wystarczy podsunąć naczynie pod kran i poprosić o daną akcję (być może przy wyższych temperaturach potrzebne będzie chwile czasu).
Użytkownicy mogą też programować ulubione preferencje, np. pod różne działania. Podejrzewam, że spokojnie nazwiemy akcję i wywołując ją otrzymamy pożądany efekt. Wyobrażacie sobie odmierzenie konkretnej wody pod kawę przy podstawianiu kubka/dzbanka pod kran? Kwestia szybkości reakcji na polecenie głosowe (nad czym asystenci muszą jeszcze popracować). Jeśli chodzi o miary to ustawimy je przez aplikację na iOS lub Androida. Uzyskamy tu odmierzanie nawet według „łyżeczki”. Z kolei zarządzanie temperaturami ma dotyczyć stopni, jak i określeń (ciepła/zimna), co pewnie dostosujemy w opcjach według własnych potrzeb. Te potrzeby wprowadzi każdy członek rodziny, by każdy miał dostęp do ulubionych akcji. Będzie to wymagało kilka działań w telefonie. Aha, chyba warto dodać, że dostęp do Alexy lub Asystenta Google wymaga posiadania w kuchni smart głośnika lub smart ekranu z tymi pomocnikami. Kran staje się jednym z modułów w panelu smart home od Amazona lub Google (+ apka Moen, którą łączymy z np. z Google Home).
U by Moen – kontrola tradycyjna i gestowa
Nie zabraknie tradycyjnej kontroli, ale w razie potrzebny jest też sensor ruchu, czyli obsługiwanie bezdotykowymi gestami. Ciekawie wygląda tez dioda LED, dzięki której wizualnie sprawdzimy temperaturę wody (od niebieskiego, przez róż, po czerwień). Pomoc asystenta głosowego jest opcjonalnym rozszerzeniem. Moen będzie sprzedawać kilka wykończeń U, by bateria miała szansę dopasować się kolorystyką do różnej stylistyki wnętrz. Nie wiadomo jeszcze dokładnie w jakich cenach będą poszczególne warianty.
Limitów, co do programowania akcji, nie będzie, a inteligentny kran posiądzie też monitoring zużycia wody (ilości oraz temperatur). A powiązanie z Internetem Rzeczy? Na razie nie widzę sensownych połączeń, ale może kiedyś się jakieś pojawią. Może wam przychodzi tu coś do głowy? Współpraca kranu ze smart płytą indukcyjną lub piekarnikiem/kuchenką mikrofalową? Pewnie kiedyś gotowanie z interaktywnym asystentem będzie z IoT korzystać.
źródło: moen.com
