Współczesne aparaty fotograficzne można poszerzyć o ciekawe przystawki przydające się amatorom fotografii. Firma Triggertrip dostarcza takich akcesoriów i jest jedną z marek, które powinny zacząć być rozpoznawane przez kreatywnych fotografów. Czasem do wykonania zdjęcia nie wystarczy przycisk na obudowie aparatu, za to przyda się gadżet zwany Triggertrap Redsnap. Akcesorium jest modularnym narzędziem z sensorami, które sprawią, że pstrykanie będzie czasem trochę łatwiejsze, wygodniejsze i trafniejsze.

Opisywany sprzęcik ma posłużyć do pomocy w uchwytywaniu trudnych do sfotografowania sytuacji, np.: szybko poruszających się obiektów itp. Triggertrap Redsnap posiada lampę flash i sporo czujników, które mają umożliwić powyższe zadania. Dzięki modularnej budowie, użytkownik sam może dostosować ustawienia do konkretnych potrzeb. Główna część posłuży do łączenia się urządzeń (posiada ekranik LCD, slot Micro USB i port do współpracy z Triggertrap Mobile oraz kilka innych do połączenia z systemem flashy i innych kamerek).

Dzięki takiej budowie możemy utworzyć dowolne kombinacje ustawień do fotografowania. Nie zabraknie oczywiście niezbędnego gwintu pod statyw. Bardzo istotna będzie tutaj możliwość wykorzystania kabelka do komunikacji ze smartfonem, czyli wspomnianym wyżej Triggertrap Mobile – akcesorium zgodnym z iOS i Androidem. Cały komplet ma posłużyć do ułatwienia wykonywania zdjęć, m.in.: w trybach poklatkowych, TimeWarp (poklatkowe z przyspieszeniem), a także do dłuższych ekspozycji dla HDR. Przyda się również w tworzeniu efektownych zdjęć gwiazd typu „Star Trail”, czyli długiego naświetlania nieba nocą.

Wśród pomocników znajduje się High Speed Laser Sensor, zaprojektowany do wyłapywanie szybko poruszających się obiektów (60 mikrosekund reakcji). Bardzo pomocny czujnik do prób z bardzo szybkimi ruchami i dostosowywaniem oświetlenia flash. Jest także czujnik dźwięku (High Speed Sound Sensor) przydatny w reagowaniu na dźwięk oraz superczuły czujnik światła (High Speed Light Sensor) powinien sprawdzić się świetnie przy pstrykaniu piorunów. Obok nich umieszczono pasywny sensor podczerwieni do fotografowania na wyczucie ruchowe. Więcej ciekawych dodatków jest w trakcie opracowywania (firma pyta użytkowników jakie mają potrzeby).

Każdy z tych sensorów może być wykorzystany wspólnie, a także w wielu kombinacjach. Przykładowo jeden z nich może posłużyć do aktywacji pozostałych (np. odpowiedź na ruch uruchamia przygotowany wcześniej zestaw reszty). Możliwe jest również użytkowanie wielu takich samych czujników, tworząc niezbędne ekosystemy do konkretnych warunków. Gadżet bierze aktualnie udział w kampanii na Kickstarterze, ale sądząc po poprzednich zbiórkach, osiągnie wyznaczony próg kilkukrotnie. Zestaw jest przewidziany na maj 2014 roku, za komplet czterech czujników mamy zapłacić 150 funtów.

źródło: triggertrap.com, Kickstarter via gizmag.com