Co się działo w świecie mobajlu w ostatnim tygodniu? Trzeci tydzień września 2016. TechMix VOL. 10

Kolejny TechMix (zestawienie informacji z zeszłego tygodnia) przed wami. Najciekawsze i najdziwniejsze informacje z ostatnich siedmiu dni, które dotyczą świata technologii – gównie mobilnych, ale nie tylko. Co mogło was ominąć w trzecim tygodniu września? Oto ważne i mniej ważne wieści, które pojawiły się w mediach w ostatnich siedmiu dniach. Technologie niekoniecznie na poważnie.

Android Wear 2.0

1. Android Wear  – 5 milionów pobrań

Platforma Android Wear ma już kilka lat i już kilka tysięcy aplikacji. Smartwatche dopiero rozpoczynają bicie statystyk, które smartfony wywindowały baaardzo wysoko. W sklepiku Google Play w dziale Android Wear pojawił się nowy wynik: “5,000,000 – 10,000,000” instalacji. To oznacza, że zegarkowe programy przekroczyły właśnie próg 5 milionów pobrań. Czy to dużo? Przy ilości pobrań na Androida maleńko. Google nie dzieli się informacjami na temat aktywności użytkowników zegarków, więc jedyne oceny na temat ruchu możemy oceniać wyłącznie na podstawie licznika z Google Play. Do tego instalacji można dokonywać wielokrotnie na jednym urządzeniu, więc nie jest to jakakolwiek wartościowa do analiz statystyka. Pokazuje jedynie, że zainteresowanie rośnie. IDC przewidywało w swoich raportach, że w 2016 roku sprzeda się ponad 6 milionów zegarków z Android Wear.

Android

2. Przyjęcie Androida 6.0 vs iOS 10

Każdy producent wydający aktualizacje swojego systemu operacyjnego stara się badać jego przyjęcie przez użytkowników. Ocenia w ten sposób, czy oprogramowanie jest chętnie aktualizowane, czy użytkownicy nie kwapią się jednak z przesiadką na nowe. Statystykami tymi lubi chwalić się Apple, które cieszy się bardzo dobrymi wynikami w tej kwestii (których ja akurat nie podzielam – instalowałem kolejne iOSy na iPadzie 2 i coraz bardziej zamulały mi tablet – Apple zyskało jednak kolejną sztukę do swoim statystyk). Właśnie dlatego przyjęcie iOS oceniam z przymrużeniem oka. A co z Anroidem? Bardzo rozproszoną platformą na przeróżnych urządzeniach o bardzo odmiennych parametrach? Google też prowadzi swoje statystyki. Właśnie wchodzi Android 7.0 Nougat, więc można sprawdzić przyjęcie poprzednika – Androida 6.0 Marshmallow. 18.7% to wynik z początków września. Dla porównania: iOS 9 w lipcu 2016 był zainstalowany na ok. 86% wszystkich iUrządzeń. Na developer.android.com można przejrzeć pozostałe wyniki dla Androida.

Swift Playground

3. Swift Playground do nauki programowania

Na WWDC 2016 Apple zapowiedziało ciekawą inicjatywę – aplikację Swift Playground. Projekt ten jest dziecięcą odmianą języka Swift, czyli przyjaźniejszą do ogarnięcia przez młodych programistów. Program zapowiadano na jesień, tymczasem trafił do AppStore już pod koniec lata. Rozwiązanie przygotowano wyłącznie na iOS z wiadomych względów. Swift powstał do tworzenia na macOS, iOS, watchOS oraz tvOS, a nie konkurencyjne systemy. Apka ma w prosty sposób pomagać w pierwszym kontakcie z programowaniem, a to oznacza, że nie tylko dzieciaki chętnie się z nią zapoznają (dorośli mogą zacząć przygodę od właśnie takich narzędzi). Na ten moment skupiono się na iOS, a aplikacja ma być dostępna na iOS 10.

ios-10-recovery

4. Debiut iOS 10 z brickami

Być może ominęły mnie problemy z instalacją nowego iOS 10. Mój iPad 2 nie jest już wspierany przez najnowszy system, a ja i tak żałuję instalacji wersji 7 (od tej tablet zamula). Kiedyś wgrywanie nowego firmware’u było bezproblemowe. Od jakiegoś czasu każda większa aktualizacja łączy się z nieprzewidzianymi problemami. iOS 10 też takowe posiada. W zeszłym tygodniu pojawiła się najnowsza wersja systemu operacyjnego dla iPhone’ów i iPadów, ale bez komputera lepiej ich nie przeprowadzać. Wgrywanie OSu drogą OTA kończyło się w niektórych przypadkach tzw. brickiem. Na szczęście Apple wydało poprawki. Znów okazuje się, że warto poczekać na załataną wersję kilka dni i mieć potem spokój.

Comma.ai

5. Geohot z własnym autopilotem

A gdyby tak móc przekształcić swój własny samochód w ten autonomiczny? Dużo słyszy się o autopilocie Tesli oraz podobnych projektach rozwijanych przez innych producentów aut. Być może za parę lat będzie ich na drodze więcej niż kilka i nie tylko z uwagi na Teslę i nowe autka. Legendarny Geohot, czyli hacker odpowiedzialny za jailbreaki iPhone’a i otwarcie PLayStation, pracuje właśnie nad projektem Comma.ai – zestawu zamieniającego samochód w pojazd autonomiczny. Jego rozwiązanie DIY się urzeczywistni, choć nie będzie działać z każdym samochodem. Frontowy radar i przetwarzanie obrazu mają kosztować 999$ i kierować autem samoczynnie bez udziału kierowcy. Ambitnie!

Remix OS Player6. W końcu Android na Windowsie i Macach?

Odpalanie jakiejś wersji Androida na Windowsie jest możliwe już od dawna, ale przeważnie nie było to idealnie dostosowane i dopasowane do potrzeb użytkownika. Jakiś czas temu chwaliłem projekt Remix OS, który jest fajnie skonstruowanym systemem operacyjnym bazującym na Androidzie, ale przypominającym software desktopowy. Firma Jide Technology przygotowała też wersję na komputery czyli Remix OS for PC. Współpracuje z kompatybilnymi jednostkami z Intelem lub AMD, ale wymaga instalacji. Czy opłaca się bawić we wgrywanie dodatkowego OSu, by pobawić się w parę aplikacji? Nie bardzo. Właśnie dlatego powstał Remix OS Player. Pozwoli uruchamiać androidowe aplikacje na Windowsie bez potrzeby instalacji całego oprogramowania. W przygotowaniu jest też wersja na macOS.

Indiegogo After Dark

7. Indiegogo otwiera dział dla dorosłych

Indiegogo to portal crowdfundingowy, który moi czytelnicy pewnie dobrze znają. Sporo projektów pojawiających się w kampaniach w tym serwisie trafia potem do realizacji, ponieważ bazuje na wsparciu użytkowników Internetu. Znajdziemy tam naprawdę przeróżne oferty, a bardzo często są one rozwiązaniami mniej typowymi (stąd konieczność szukania pieniędzy fundatorów). Na stronie można znaleźć naprawdę dziwaczne gadżety,  m.in. te dla dorosłych. Nie jest ich tam mało, a Indiegogo to zauważyło i wystartowało z dedykowaną sekcją After Dark. Wibrator zsynchronizowany z goglami VR? Seks-zabawki z czujnikami i aplikacjami na smartfon? To tylko dwa przykłady z obfitej oferty. After Dark to miejsce, w którym producenci sprośnych urządzeń mają szansę na większe zainteresowanie i realizację swoich wizji.

xxx8. iOS 10 z porno problemem

Jak jesteśmy już przy erotycznej tematyce to warto przypomnieć zeszłotygodniowy przypadek z ustarkami iOS 10 (debiutującego parę dni temu). Apple jest bardzo wyczulone na kwestie bezpieczeństwa najmłodszych, zwłaszcza w związku z treściami dla dorosłych, tymczasem do ich oprogramowania wkradł się śmieszny chochlik. Jak na złość Apple skojarzony z materiałami przypominającymi kreskówkowych bohaterów. Porno-kucyk przedarł się w klawiaturze z GIFami, czyli animacjami dołączanymi do tekstu w iMessages.

Feralna animacja pokazywała się po wyszukaniu frazy „butt”. Kucyk z My Little Pony był zmodyfikowany do erotycznej wersji, co pewnie wyd***ło filtry Apple 😛 BTW: nie szukajcie już GIFa, bo zablokowano słowo, które doprowadza do wyszukania małego konika. W sieci można znaleźć jednak inne wyniki podobnych poszukiwań. O wiele gorsze dla oczu młodych użytkowników iPhone’ów i iPadów. Tych już nie załączę do wpisu.

9. Najmniejszy automat do gier z Raspberry Pi

Pamiętacie automaty w salonach gier? Te wielkie szafy z monitorami i joystickami? Dzisiaj są kolekcjonerskimi rarytasami. Niektórzy trzymają takie w domu, nie zważając na miejsce. Na rynku są miniaturki, czy atrapy do tabletów, które pozwalają poczuć ich klimat w nowocześniejszym wydaniu. A co powiecie na gadżet działający na Raspberry Pi? Oczywiście w adekwatnych wymiarach, czyli ultra małych. Adafruit zbudowało rekordowo maleńki automacik, na którym można pograć w Pac Mana, czy Donkey Konga. Miłośnicy mobajlu już zacierają ręce, a raczej rączki.

Bookeen Solar Cover

10. Bookeen z solarną okładką dla eCzytnika

Prawie rok temu czytałem na temat zapowiedzi Bookeen, który obiecał czytnik książek z solarnym panelem. W końcu plany zrealizowano, ale w nieco innej formie niż oczekiwaliśmy. E-tuszowy gadżet nie będzie posiadał panelu w sobie, ale w bardzo łatwy sposób można go do urządzenia dołączyć. Firma zdecydowała zaprojektować ogniwa w okładce na ekran, czyli też bardzo fajnie (moim zdaniem nawet lepiej). Nie będzie to tania przystawka, bo wyceniana na 60 euro, ale Bookeen Cybook Ocean eReader będzie miał efektowny element opcjonalny. Cover nie tylko podładuje akumulatorek, ale i świetnie wygląda. Godzina na nasłonecznionym miejscu ma dać ok. 30 minut działania. Trochę bezsensu przy e-inku, ponieważ baterie działają na elektronicznym tuszu dosyć długo, ale zyskujemy naprawdę samowystarczalny model.

A10 Fusion Chip

11. Chip A10 w nowym iPhonie szybszy od Macbooka Air

Co nowy iPhone to prawie zawsze nowy chip, który przyspiesza o 50% względem poprzednika. iPhone 7 zyskał moduł A10 Fusion Chip i nie inaczej było tym razem. Najnowszy chipset jest czterordzeniowy, a to dwa razy więcej niż w iPhone’ach 6S. Wszelkie benchmarki wskazują, że A10 jest naprawdę bardzo wydajny i wypada w rankingach niebywale! Tym razem naprawdę wyjątkowo i nie chodzi nawet o porównanie ze smartfonowymi jednostkami. Okazuje się, że imponująco prezentują się wyniki dla pojedynczego i wielu rdzeniu nawet na tle… MacBooka Air! iPhone 7 ma równie wydajną moc obliczeniową co MacBook Air z 2015 roku (z Intelem Core i7). Niektóre testy wykazały nawet, że poległ i MacBook Pro z 2013. To wyraźny dowód na to, że smartfony już dawno mogą zastąpić laptopy. Owe benchmarki prezentują też osiągi jakie uzyskało Apple na przestrzeni rozwoju całej swojej serii chipów A. Czy w związku z tym jest jakaś szansa na Maca z ARM? Teoretycznie jest!

12. Dronesurfing

Surfing przechodził już różne modyfikacje. Da się tutaj wyróżnić sporo odmian, ale takiej wizji jeszcze nie proponowano. Dronesurfing to pomysł na zaangażowanie do zabawy drona. To oczywiście na razie tylko wizja, bo trudno sobie wyobrazić model o odpowiedniej mocy, który pociągnąłby człowieka na fali, ale w niedalekiej przyszłości jest na to jakaś szansa. Ten rodzaj wakeboardingu wygląda zjawiskowo, ale wymaga naprawdę sporego drona. W przypadku Dronesurfingu użyto wariantu Freefly ALTA 8 o sporej wielkości (1325mm). Póki co sportowiec musi być lżejszy od skoczka narciarskiego…

note-7-bateria

13. Czy twój Note 7 jest tykającą bombą?

Samsung ma ostatnio niemały kryzys związany z flagowym Note 7. Raz, że wtopa, dwa, że spore straty finansowe. W zeszłym tygodniu koreański gigant przygotował narzędzia i wskazówki, które mają pozwolić ocenić awaryjność zakupionego phabletu z rysikiem. Jest w miarę prosta metoda sprawdzenia swojego gadżetu, by mieć pewność, że nie wybuchnie nam kiedyś w kieszeni. Na rynku jest podobno ok. 2,5 miliona sztuk feralnych baterii, więc przygotowanie programu wymiany jest globalne. To, że jesteśmy posiadaczami Note’a 7 nie oznacza jeszcze, że jest to ten ze skazą. Identyfikacja awaryjnego Note’a 7 jest w miarę prosta (tak samo dobrego modelu). Jest inne oznaczenie na pudełku i kolor ikonki baterii.

Daptr

14. iPhone 7 z mini jackiem 3,5 mm?

Apple pozbyło się portu słuchawkowego w standardzie mini jack 3,5 mm ze swoich nowych iPhone’ów 7 i jedyną oficjalną opcją wykorzystania starszych słuchawek jest użycie przejściówki. Producenci akcesoriów zawsze znajdą jakiś ratunek, ale nie zawsze jest on idealny. Oto przykład obudowy Daptr, która przywraca znany port i dodaje smartfonowi Apple dodatkowe centymetry. Coś za coś. Śmiesznie, ale jest! Do tego mamy dwa porty Lightning (rozwiązano problem z ograniczeniem jednoczesnego ładowania i słuchania na złączy Lightning :P). 50$ i mamy jacka z powrotem 😀 😀 😀 Aż prosiło się jeszcze o zmieszczenie banku energii!

Tinder Spotify

15. Tinder odfiltruje po guście muzycznym

Tinder eksperymentuje! Aplikacja do odrzucania wybranków wyłącznie po ich zdjęciach chce zaimplementować nową opcję. Odfiltrowywać osoby po ich guście muzycznym. To cenna funkcja. Od razu pozbywamy się tej części bazy użytkowników, których zamiłowania muzyczne są nie w naszym stylu. Miłość nie wybiera i spokojnie zakochać się w sobie mogą osoby z odmiennymi biegunami (np. klasyka + death metal jest fajnym połączeniem), ale po co ryzykować. Od razu odrzućmy sobie setki tysięcy osób, by nie zawracać sobie głowy tymi do późniejszego odstrzału 😛 Po co potem mamy się dowiadywać, że nasza miłość lubuje się w Biberze… Można też wykorzystać to w drugą stronę i szukać partnerów słuchających tej samej muzy. Tinder połączył tutaj siły ze Spotify. Czekam na kolejne filtry. U nas królowałyby pewnie te związane z preferencjami politycznymi.

————————————————————————————————————–

O czymś w TechMix’sie zapomniałem? Wrzucajcie w komentarzach lub hashtagu #TechMix co ciekawego w zeszłym tygodniu mogłem pominąć. Za tydzień kolejny TechMix! Już zbieram info!