Otwieranie drzwi smartfonem jest wygodne, bo szybsze od klasycznego kluczyka. Od kilku lat smart zamki oferują swoje możliwości, dając nam pewną wygodę. Zbliżanie telefonu do zamka, by go odblokować jest proste, szybkie i łatwe, ale jest wciąż trzeba go wyciągnąć z kieszeni lub torebki. Zdecydowanie lepszym sposobem wydaje się tu klucz na nadgarstku, czyli wykorzystanie do tego celu smartwatcha. August Smart Lock w końcu udostępni taką opcję w Apple Watchu.
Wszystkie funkcje powinny działać dokładnie tak samo jak na ekranach smartfonów. Chodziło tylko o ich przeniesienie na mniejszy ekranik smart zegarka. Mowa tutaj nie tylko o zbliżeniowych akcjach, ale też zdalnej kontroli przez dotykowy ekranik. W tym wypadku też smartwatch powinien przyspieszyć obsługę, bo na wyświetlaczu otrzymamy odpowiednie „przyciski” oraz funkcje (także do czasowego oferowania wirtualnych kluczyków rodzinie lub znajomym). Mam przynajmniej nadzieję, że te wszystkie możliwości są lub niebawem dotrą z aktualizacjami na zegarkową wersję apki.
Przez zegarek Apple można m.in. zsynchronizować wszystkie posiadane smart zamki i mieć dostęp do nich wszystkich z jego poziomu. Co ważne, smartwatch wcale nie będzie musiał być bezpośrednio połączony z iPhonem, by możliwe było zarządzanie zamkami. Przykładowo, można wyskoczyć sobie na trening i zostawić telefon w domu. Nie wiem tylko czy nie chodzi tu o LTE, ale raczej nie. Doczytałem jeszcze, że w ten sposób nie będzie na razie dostępna funkcja Auto-Lock, bo tutaj kontakt z iPhonem potrzebny jest w uwagi na pewne technologie. Brzmi to trochę jakby się wykluczało, ale wydaje się, że część funkcji nie potrzebuje dostępu do telefonu, natomiast niektóre tego wymagają.
