Nie miałem jeszcze okazji pisać na swoim blogu o jakimkolwiek produkcie marki Audio-Technica, a przecież firma posiada modele z segmentu wearables (do nich kwalifikuję prawdziwie bezprzewodowe słuchawki). Na targach CES w Las Vegas producent pokazał pierwsze TWS, w których zastosował technologię QuietPoint, czyli aktywnego wyciszania szumów. W ten sposób staje w szranki z nielicznymi jeszcze reprezentantami tego segmentu z trybem ANC (active noise cancellation). Dlatego postanowiłem przyjrzeć się propozycji, gdyż urządzenia tego typu będą poprawiać swoje właściwości właśnie w tym konkretnym obszarze. Tym samym, bezprzewodowe słuchawki dokanałowe ATH-ANC300TW mogą podnieść ogólną jakość odbioru dźwięku.

Audio-Technica ANC300TW z ANC

Audio-Technica ANC300TW z aktywnym usuwaniem szumówJapońska Audio-Technica ma już prawie 70 lat doświadczeń i know-how, szczególnie odnośnie dźwięku. Na rynku jest już kilka różnych generacji słuchawek w wersji TWS od A-T, ale dopiero teraz w ich konstrukcji zastosowane będzie aktywne tłumienie hałasów z zewnątrz. W tym niszowym jeszcze segmenciku jest naprawdę niewielu graczy. W tej chwili na myśl przychodzą mi głównie AirPods Pro i Technics EAH-AZ70W, a ANC wprowadzi też Samsung w Galaxy Buds+. Audio-Technicę kojarzę z wyrobami premium i high-endową jakością, więc i tego oczekuje od ATH-ANC300TW z ANC (zresztą podkreślonych w nazwie urządzenia). W ogóle to firma jest lepiej znana w branży muzycznej, niż na rynku konsumenckim.

Oczywistym jest, że wdrożenie rozwiązań QuietPoint będzie kosztem energii. Przy użytkowaniu aktywnego wyciszania bateria będzie drenowania dużo mocniej. Ja bym się tym jednak nie przejmował. Rzadko kiedy słuchamy muzyki non stop przez kilka godzin, a w każdej przerwie doładowują się z banku energii schowka. Ten wygląda na kompaktowy (w porównaniu do wielu poprzednich). W notatce prasowej znalazłem info na temat specjalnie przygotowanego pod TWS wyciszania QuietPoint. Wykorzystywane do tego będą mikrofony śledzące dźwięk na zewnątrz, by generować odwrotne fale i łączyć je z muzyką puszczaną wewnątrz. Jeden z mikrofonów jest tak usytuowany, by zbierać dane horyzontalnie (względem komory). Ma to dać idealne zbalansowanie redukcji, a przy okazji jakość odbioru dźwięków. Stąd pewnie trochę inny kształt słuchawek, niż tych pozostałych w portfolio marki. ANC ma też wpływać na jakość rozmów przez zestaw słuchawkowy (i pewnie nasłuch komend głosowych).

Audio-Technica ANC300TW

QuietPoint i 4.5h pracy

Co z baterią? Słuchawki TWS Audio-Technica słynęły z bardzo długiej pracy (nawet 15h!). W QuietPoint ATH-ANC300TW zabierze ponad trzykrotność tego wyniku. 4.5 godziny działania na jednym ładowaniu to i tak wystarczająco i bardzo konkurencyjnie względem wielu rywali. Wyczuwam, że uda się też wpuścić więcej sygnałów z otoczenia, by „otworzyć” się na hałas miejski (dla lepszej orientacji). W środku za łączność odpowiada Bluetooth 5.0 oraz chip Qualcomm TrueWireless Stereo Plus. Ma dać odpowiednią synchronizację i pewność połączenia. Nie zabraknie aptX HD. Schowek zaoferuje dodatkowe 13.5h pracy. Wykorzystana zostanie też aplikacja mobilna Audio-Technica, gdzie ustawimy tryby prac słuchawek. Apka da też podgląd stanu naładowania i szybką lokalizację słuchawek. Nowy model z ANC wyceniono na 249$, czyli tyle, co AirPods Pro. Premiera jest planowana na wiosnę.

źródło: eu.audio-technica.com