Ubieralne gadżety do monitorowania stanu nastroju to nic nowego. Są takie pierścienie i bransoletki, które potrafią monitorować emocje i w razie czego dostarczać ćwiczenia do niwelacji stresu. Na blogu pisałem o sporej liczbie takich rozwiązań, ale nie zaszkodzi zaprezentować kolejnego. Sence Band to urządzenie od start-upu Planextra, który wcześniej działał ze swoimi technologiami w formie software’u. Tym razem zaproponuje fizyczny model z analizatorem emocji z nadgarstka.

Sence Band

Sądząc po badaniach na temat zapotrzebowania na funkcje smart zegarków, klienci oczekują rozwiązań właśnie do monitorowania emocji: poziomu stresu, zadowolenia i innych. Sence Band ma to umożliwić i to w większym zakresie niż smartwatchowe odpowiedniki (takie np. oferuje Apple Watch w aplikacji Breathe). Generalnie inteligentne zegarki nie oferują takich rozwiązań, więc wciąż trzeba skupiać się na oddzielnych projektach. Tych i tak jest już sporo, ale nie każdy z nich potrafi rozpoznać 64 różne stany.

Firma skonstruowała własny gadżet z wbudowanym weń modułem EKG. Ma oferować dokładność medycznych narzędzi, a przy tym leżeć na naszej ręce cały czas. To gwarantuje jakość odczytów, a specjalne algorytmy usuwać błędy. Oprogramowanie w formie aplikacji mobilnej ma pomóc obserwować sytuację organizmu, gdzie trafiają zmapowane informacje. Mają być podzielone na konkretne stany oraz poziomy intensywności. Dzięki temu mamy lepiej rozumieć zapisywane odczucia. Wszystkie są wyświetlane na podstawie pracy naszego serca. Najistotniejsze jest zapewnienie o medycznej jakości odczytów i tym chce się Sence wyróżnić pośród konkurentów.

Sence Band app

Bransoletka ma nietypowy design, ale nie można powiedzieć, że brzydki. Jest to bransoletka z certyfikatem szczelności na wodę IP64, diodą LED do alertów oraz przy okazji opcją trackera aktywności. Pewnie poziom aktywności będzie mieć dla algorytmów swoje znaczenie. Ruch też zmienia nasz stan, więc warto go uwzględniać. Celem takiego analizatora jest poprawa jakości życia, czyli interpretacja sytuacji, wpływu na ciało i prób ograniczania pewnych stanów. Producent przekonuje, że z trackerem emocji można lokalizować stresowe momenty i przerywać rutynę. Aplikacja ma też kilka społecznościowych funkcji, jak np. oferowanie wsparcia dla innych użytkowników o podobnych odczytach. Od strony fitness jest analiza regeneracji do ułatwiania optymalizacji treningu.

Sence Band to jeszcze prototyp, ale na Kickstarterze można go wspierać i śledzić jego losy.

źródło: Kickstarter