Samsung sprzedaje ubieralne urządzenia od kilku lat i zawsze w ich wnętrzu znajdowało się miejsce na czujniki ruchu, czyli funkcje do monitoringu aktywności. Z generacji na generację sportowe właściwości poprawiano i starano się dostarczać je także w smartbandach. Koreańska firma chce jeszcze bardziej podkreślić te elementy w nowych modelach wearable dla sportowców. Niedawno pisałem o nadchodzącym, nowym Gear Fit 2 Pro. Nie będzie to jedyny gadżet o sportowym charakterze. Samsung Gear Sport będzie nowym smartwatchem w rodzinie Gearów, skoncentrowanym głównie na treningu.

Samsung Gear Sport

Wrześniowe IFA 2017 w Berlinie miało odsłonić nowe urządzenia z sekcji wearable. Spodziewano się kolejnej generacji Gear S, ale okazało się, że rozszerzono ją po prostu o specjalną edycję sportową. Krok jak najbardziej zrozumiały – większość konkurentów i firm produkujących sportowe trackery, zaczęło łączyć cechy sportowego zegarka i smartwatcha. Samsung posiadał już wszystkie te elementy, ale słabo je reklamował. Teraz ofertę uzupełniono o konkret -> Gear Sport. Do tej pory najbardziej sportowym wydawał się Gear S3 Frontier, ale czegoś mu brakowało. Tym razem sportowy charakter jest na pierwszym miejscu i widać to po stylistyce i nowych specyfikacjach.

Trzeciej generacji Gearów nie brakowało stylu, ale już funkcji do pływania, tak. Zarówno Gear Sport (pewnego rodzaju ulepszony Gear S2/S3), jak i Gear Fit 2 Pro to wodoszczelne na 5 ATM (50 metrów zanurzenia) urządzenia z funkcjami monitorującymi pływanie. Oczywiście sensory przeanalizują też aktywność na lądzie. Opcjom na basen przyjrzałem się dokładniej w oddzielnym wpisie. Na razie je tylko podkreślę. Zegarek spełni w końcu oczekiwania użytkowników, czyli zbada technikę pływania i aktywność w wodzie. Apple Watch series 2 takową posiada już od roku, mocno pod tym względem wyprzedzając Geary.

Samsung Gear Sport

Nie jest to zegarek z linii Gear S4 (ta pewnie zostanie pokazana kiedy indziej). Patrząc na parametry można ocenić, że to jednak połączenie pewnych cech Gear S2 i Gear S3. Podzespoły z nowszego, a wielkość ekranu ze starszego. Gear Sport posiada okrągły, 1.2-calowy ekranik Super AMOLED, czyli taki sam jak w Gear S2. Mniejszy, czyli wygodniejszy, zwłaszcza w trakcie aktywności. Paski elastyczne i sportowe. Naturalnie, wymienne. Mają 20 mm i można dobrać kolor, co jest już w świecie wearable normą. Pod wyświetlaczem znalazło się wszystko co w ostatnim czasie jest potrzebne do analizowania ruchu i danych witalnych: czytnik tętna, czujniki aktywności, GPS i odpowiednie algorytmy.

Gear Fit 2 Pro
Zobacz też: Gear Fit 2 Pro i Gear Sport do pływania

Są też smart funkcje. To w końcu także smartwatch z systemem Tizen. Samsung Gear Sport będzie pierwszym pracującym na Tizen 3.0 (nowy interfejs Samsung Health na pokładzie). Spokojnie sparujemy go z Androidem i iPhonem. Sportowe dane przejrzymy na smartfonie, gdzie można też połączyć je z popularnymi aplikacjami fitness i jeszcze bardziej zwiększyć analizy odczytów i statystyk. Sam zegarek ma jednak personalizować nam trening wobec indywidualnych danych. Podrzuci plany treningowe i będzie je monitorował. Sportowy smartwatch ma też automatyczny detektor różnych aktywności: od biegu, przez rower, aż po dynamiczne ćwiczenia i wspomniane wcześniej pływanie. Asystent w formie trenera będzie oceniał je oddzielnie, sugerując i podpowiadając co robić, by osiągać wyznaczone cele. Typowy tracker aktywności.

Jako smartwatch będzie też używany do mobilnych płatności Samsung Pay (tylko NFC), kontroli urządzeń IoT (Samsung Connect) itd. Zapewne wykorzystamy w nim do nawigacji obrotowy pierścień – cechę charakterystyczną ostatnich dwóch generacji Gearów. Należy go oceniać jako nową edycję inteligentnego zegarka o sportowym charakterze, kierowanym głównie do osób aktywnych, ceniących sobie fitness na pierwszym miejscu.

źródło: Samsung