Sony stara się o jeszcze szerszą integrację platformy PlayStation z mobilnymi urządzeniami. Od dłuższego czasu rynek pokazuje, że współpraca z aplikacjami na smartfony i tablety ma sens. Warto oferować graczom rozszerzone opcje, które pozwolą na wykorzystanie sprzętu noszonego w kieszeni. Sony ma z tym do czynienia już od lat. A to Remote Play, a to pojedyncze apki przemieniające telefon w kontroler. Najnowszą propozycją, która została zapowiedziana na E3 2017 jest system PlayLink.

PlayStation PlayLink ma odstawić na bok pady i inne kontrolery od konsoli i zaangażować wyłącznie smartfony. Celem producenta było rozszerzenie rozrywki o świeże elementy. Ekranik smartfona, jego czujniki oraz mikrofon to wystarczające składowe, które mogę świetnie wpasować się w zabawę. Wymyślono nowe zestawy gier, w których smartfon ma być ważną częścią. W zamyśle chodziło między innymi o wciągnięcie do gry wszystkich znajomych. Nikt nie ma się tylko przyglądać, a uczestniczyć w zabawie.

Sony przygotowało nowe tytuły. Na razie raczej proste, czyli casualowe, ale wciągające. Mają to być przede wszystkim gry w trybie multiplayer, gdzie bawić się ma jak najwięcej osób. Nie będzie potrzebnych mnóstwo padów, ponieważ wystarczy aplikacja na iOS lub Androida. Każdy ma smartfon lub tablet, więc powinien bezproblemowo dołączyć do gry. PlayLink ma współpracować z PlayStation 4 i tylko z nim, a zaproponowane gry mają charakter tzw. „party games”. Od quizów, po zręcznościówki, aż po śpiewanie. Znajdziemy tu też elementy personalizacji awatarów.

Pierwsze gierki mają zadebiutować już czwartego lipca i będą bezpłatne w ramach PlayStation Plus. Z czasem tytułów ma oczywiście przybywać. Koncepcja prosta, ale sprawdzona, więc ma sens rozwinięcia się.

źródło: PlayStation