PhoneDrone Ethos

Projekty dronów przystosowanych do współpracy ze smartfonami dobrze znamy. Łączą się bezprzewodowo i dają sporo dodatkowych możliwości przez taką zdalną komunikację. Model PhoneDrone Ethos też współpracuje ze smartfonem, ale w nieco inny sposób. Rozwiązanie już przedstawiałem na blogu, ale w wersji bardzo prototypowej, wręcz konceptu. Okazuje się, że pomysł udało się przekształcić w działający gadżet i na Kickstarterze zbierane są właśnie środki na jego ostateczny i finalny kształt, czyli formę gotową do sprzedaży.

Autorzy wynalazku postanowili, że smartfon może zastąpić gimbala z kamerką i choć nie zrobi tego w sposób idealny, to może dać nam szansę na niedrogi zestaw do podniebnego filmowania. Konstrukcja jest wzmocniona, a sam mocowanie na telefon odpowiednio przygotowane. Pomieści przeróżne modele, a do kontrolowania nie jest wcale potrzebny drugi smartfon, bo wszystko skalibrujemy przed startem. PhoneDrone Ethos zrobi całą resztę. Można nim za to sterować z poziomu Apple Watcha.

Ethos PhoneDrone

PhoneDrone

System wykorzysta czujniki telefonu, których w dzisiejszych urządzeniach nie brakuje. Do tego specjalny adapter do kamerki, by możliwe było również „zerkania” w innym kierunku niż tylko prostopadle w dół. Takie tryby ujęcia są trzy. Mimo, że wystarczy do zabawy tylko jeden smartfon, to jednak wykorzystanie drugiego będzie o wiele ciekawsze. W ten sposób możliwy jest streaminu video i lepsza nawigacja. Producent chce też udostępnić PhoneDrone Controller API dla developerów, by mieli szansę usprawniać gadżet swoimi pomysłami.

Konstrukcja wydaje się ryzykowna, zwłaszcza dla nowego i drogie smartfona, więc najlepiej wykorzystać jakiś starszy model, którego nam nie szkoda w razie awarii. Sądzę, że dronik ma odpowiednie systemy powrotu do bazy i lądowania w razie kończącej się baterii, ale lepiej dmuchać na zimne. Największymi zaletami takiego podejścia są niedrogie rozwiązania, kompaktowy, bardzo przenośny format i dostęp do nietypowych opcji nagrywania z powietrza. Są trzy opcje zakupu urządzenia. Najdroższa wynosi 275 dolarów i zawiera dodatkową baterię. Potem mam próg 235$, czyli cena samego dronika. Najtaniej wyjdzie zestaw DIY, ale trzeba mieć dostęp do drukarki 3D. Za 95$ otrzymujemy potrzebne części i pliki do własnego wydruku. Generalnie fajna sprawa!

Źródło: Kickstarter