Marka Panasonic przedstawiła swoje prawdziwie bezprzewodowe słuchawki już na styczniowych CES 2020 w Las Vegas. Ja zająłem się wtedy na blogu modelem Technics EAH-AZ70W, czyli propozycją marki należącej do tej samej grupy. Nowe Panasonic RZ-S500W i RZ-S300W trafiają właśnie na rynek europejski, więc jest okazja na rzucenie okiem na najważniejsze ich funkcje i możliwości. Część pokryje się z wymienionymi wyżej Technicsami. Co akurat nie może dziwić. Już na wstępie warto dodać, że główną różnicą między dwoma modelami Panasonica jest obecność ANC, czyli aktywnej redukcji szumów.

Panasonic RZ-S500W z “Dual Hybrid” ANC

Obie pary słuchawek Panasonic będą różniły się jakością wyciszania hałasów. To spowoduje, że inne będą ich gabaryty i design. RZ-S500W z wbudowanym ANC są przez to większe, no i droższe. Japoński producent chce w ten sposób dać klientom szansę wyboru takich, na jakie ich stać. Jeśli zależy nam na lepszej jakości dźwięku – wybierzemy RZ-S500W. Jeśli potrzebne są nam bardziej podstawowe opcje – zwrócimy uwagę na przystępniejsze cenowo RZ-S300W. Nie każdemu przecież potrzebne aż takie redukowanie szumów. Ciężko by było zresztą rywalizować z konkurentami z ograniczoną ofertą. Dziś już wszystkie marki proponują kilka modeli. Technics ma być kojarzone z topowymi wyrobami. Panasonic, nie tylko.

Jak działa ANC w Panasonic RZ-S500W? Firma zapewnia, że ich rozwiązania “Dual Hybrid” będą „wiodące w branży” (sprzężenia wyprzedzająco-zwrotne). Active Noise Cancellation będzie tu działało przez połączenie technologii bazujących na modułach cyfrowych i analogowych. Zwiększy to skuteczność redukowania hałasu docierającego z zewnątrz i często zagłuszającego audio. Ogólnie system poradzi sobie także z wewnętrznymi szumami. Na obudowie słuchawek jest specjalny czujnik dotykowy pozwalający kontrolowanie poziomu wpadania dźwięków otoczenia. To dosyć ważne, by dało się wpuścić naturalne hałasy, np. spacerując po ruchliwej ulicy. ANC i Ambient Sound znajdziemy też w Technicsach.

Panasonic RZ-S300W są tańsze

Słuchawki TWS (true wireless stereo) nie zawsze muszą skupiać się na jakości dźwięku. Ta kategoria ma więcej zastosowań, np. jako zestaw słuchawkowy, czy dostęp do asystenta głosowego. W tych dwóch przypadkach wystarczy, by dało się połączyć z rozmówcą lub wirtualnym pomocnikiem. Owszem, nadal jakość dźwięku ma znaczenie, ale ANC nie jest tu wymogiem (choć dla profesjonalnych celów również może mieć znaczenie). Panasonic RZ-S300W bez ANC są bardziej kompaktowe. Oba modele słuchawek wyposażono w mikrofniki MEMS, które usuną hałasy powodowane wiatrem. W tych tańszych jednostkach jest też wsparcie izolowania głosu, by był lepiej przekazywany drugiej stronie połączenia. W obu przypadkach są też silikonowe wkładki, które oprócz lepszego trzymania w uchu dodatkowo izolują od otoczenia.

RZ-S500W i RZ-S300W posiadają podobny system sterowania. Dotykowo obsłużymy odtwarzacz oraz połączenia. Certyfikacja IPX4 ma uchronić słuchawki przez zachlapaniami. Bezproblemowo połączymy się też z popularnymi asystentami głosowymi przez sparowanie słuchawek z iOS lub Androidem (odpowiednio Siri i Asystent Google). Alexa też będzie. Jak bateria? W obu modelach będzie to 20-24 godziny, ale podawane są chyba łączne zasoby z bankiem energii w etui, który ładuje się przez 4h. EDIT: S300 mają działać 7.5h, a S500 – 6.5h. O jakości połączenia się nie wypowiem, bo to jednak trzeba sprawdzić osobiście. W zestawie ma być aplikacja Panasonic Audio Connect do kontroli ustawień i parowania. 

  • Panasonic RZ-S300W – 129$
  • Panasonic RZ-S500W – 199$

źródło: Panasonic