FitPay Pagare

Wystartowała kampania crowdfundingowa inteligentnego paska dla smartwatcha Pebble Time. Brzmi to dziwnie, ale taką politykę obrał producent zegarka. O Smartstraps pisałem kilka razy. Nawet sam projekt FitPay był już u mnie poruszany. Teraz czas jego realizację, a gdzie najlepiej to zrobić, jak nie na Kickstarterze. W zeszłym roku przy okazji premiery nowych Time’ów, wyszło na jaw, że część smart opcji będzie dostarczana zewnętrznie, czyli przy użyciu paska. Wariantów tych powstało już kilka i wszystkie one korzystają ze specjalnego złącza, do którego dostęp dał Pebble. Chodzi o połączenie hardware’u i dostęp do software’u.

W przypadku Pagaré chodzi o mobilne płatności. W wersji naręcznej są dużo wygodniejsze, a najlepszymi kandydatami na odciążenie smartfona są bransoletki fitness i smart zegarki. Na razie swoje robią telefony, ale w ślad za nimi idą i smartwatche. Gear S2 i Apple Watch już w tym uczestniczą, natomiast Android Wear i Pebble stoją lekko w tyle. Pasek z dodatkowym modułem wszystko załatwi. Dzięki temu Pebble Time będą w stanie zyskać dodatkową możliwość – zbliżeniowe transakcje.

Pagare płatności

Pagare FitPay

Grupa FitPay próbuje zrealizować swój pomysł najlepszą drogą, którą widzę też w niedalekiej przyszłości u konkurencji, m.in. Android Wear. Dlaczego jest to idealne podejście? Odpowiedź jest prosta. Zegarek nie potrzebuje kolejnej generacji, by być kompatybilnym z terminalami płatniczymi. Oczywiście potrzebne jest specjalne złącze, ale właśnie o tym Pebble pomyślało zanim wprowadziło trzy nowe urządzenia z linii Time. Pasek Pagaré mieści wszystkie potrzebne elementy, więc wystarczy zainstalować specjalną aplikację i przekształcimy nasz zegarek Pebble w narzędzie do płatności.

Paski muszą też wyglądać, więc autorzy zaprojektowali całą kolekcję. Mają pasować do Pebble’i, także tych okrągłych. Dla każdego z trzech modeli seria pasków ma nieco inne kolory. Wszystko ma też obejmować popularne standardy, tj. VISĘ, Mastercard i kilka innych, które są już wykorzystywane przez Apple Pay. Dzięki temu zasięg ma być stosunkowo szeroki i oczywiście zależy od jego sieci. Na razie płacenie elektronicznymi gadżetami się rozwija, więc trzeba wszystkiemu dać czas na objęcie globu. Jakaś wada zewnętrznego poszerzania funkcji zegarka? Chyba to, że jeden pasek to jedna nowa opcja, więc posiadacze kilku odmian muszą decydować, które będą im najbardziej potrzebne. Najlepsze byłyby odmiany modułowe, jak w projekcie Blocks.

źródło: Kickstarter