Od jakiegoś czasu jesteśmy przekonywani, że monitorowanie wypoczynku w celu jego poprawy ma znaczenie. Jasne, że jakość snu wpływa na nasze dzienne samopoczucie. Sporo gadżetów analizuje sen i stara się oferować cenne wskazówki. Najlepiej prezentują się modele współpracujące z analizatorami ruchu. Takie zestawy są pełniejsze. Opter Sleep Tracker to kolejny wariant, który znalazłem na Kickstarterze. Jako kolejny projekt typu health & wellness stara się walczyć o klienta kompleksowym podejściem. To jeden z elementów większego ekosystemu Opter.

Opter

Najpierw szybko przedstawie zalety Sleep Trackera, a potem przejdę do dodatków, mających uzupełnić odczyt aktywności. Twórcy Optera proponują czujniki, które automatycznie śledzą wypoczynek. Wyrób jest o tyle wygodny, że jest bezprzewodowy i wystarczy wsunąć go pod pościel. Dane przetworzy w aplikacji i tutaj zaproponuje sugestie odnoście eliminacji wykrytych problemów. Wszystko w jednym celu – optymalizacji wpływu na zdrowie. Apka ma dać integrację z innymi serwisami, więc narzędzie powinno łączyć kilka informacji dotyczących zdrowia.

Jak już wcześniej pisałem, kompleksowość ma znaczenie. Chodzi o to, by dane były możliwie pełne. Agregaty zdrowia na tym bazują i za to cenię platformy typu Apple HealthKit. Opter przygotował własny ekosystem. Obok trackera wypoczynku są jeszcze inne elementy. Synchronizacja danych ze wszystkich plus oprogramowanie z algorytmami ma być zatem dużo wydajniejsze. Co jeszcze wchodzi w skład zestawu? Autorzy przygotowują smart butelkę, sensory ruchu (np. w naszyjniku) oraz nakładkę na szczoteczkę do zębów. Być może to tylko pierwsze ze składowych. Na początek i tak dużo.

Opter Sleep Tracker

opter app

Celem jest lepsze poznawanie naszych rutyn i stylu życia. Im więcej danych będzie przetworzonych, tym konkretniejsze będą wyniki i bardziej dla nas użyteczne. To teoria. Najlepiej przyjrzeć się bliżej opcjom z oferty. Wszystkie informacje z czujników mają się uzupełniać. Poranek zaczynamy od danych ze snu, ruch zbieramy z trackera aktywności (w zasadzie bardziej monitoringu postawy ciała), w trakcie treningu uzupełniamy płyny ze smart bidonu, a wszystko dodatkowo wspiera przystawka do szczoteczki do zębów. Producent ma jakiś pomysł na dbanie o higienę, zdrowie i ogólne podejście do aktywności.

Czy to zadziała? Łączenie danych to jedno, a ich analiza to drugie. Opter spróbuje tak wszystko powiązać, by odnaleźć korelacje. Przykładem są odczyty z dnia wpływające na późniejszy wypoczynek. Aplikacja oferuje też badanie wpływu diety i ćwiczeń na sen i wyznaczenie celów aktywności odnośnie konkretnie rozpoznanych informacji na nasz temat. Przypomina to rozwiązania fitness, tyle, że w szerszym zestawie. Czego brakuje? Pewnie inteligentnej wagi i mierzenia tętna (być może pracę serca i dane fitness można pobierać z Apple Watcha,co sugeruje filmik promocyjny na Kickstarterze). Takich smart kompletów zaczyna pojawiać się coraz więcej i z coraz bogatszą ofertą. Moim zdaniem warto było jeszcze pomyśleć o połączeniu sił z Google Fit lub Apple HealthKit. Opter spróbuje na razie wyłącznie swoim oprogramowaniem. Jak to się sprawdzi? Zależy od regularności użytkownika i optymalizowania napływających na smartfon danych.

źródło: Kickstarter