Urządzeń pomagających zasypiać jest już na rynku bardzo dużo. Poszczególnych technik także. Wciąż jednak pojawiają się kolejne. Na targach CES 2018 swój sposób zademonstrowała firma stojąca za opaskami do medytacji Muse 2. Jak nie trudno się domyślić, w swojej propozycji zastosują pomoc medytacji. Żeby jednak zasnąć w opasce, ta musi być wygodna do spania, a moduły Musy były twarde. Dlatego właśnie nowa edycja sprzętu będzie miękka i komfortowa. Muse Softband zaprojektowano specjalnie do poduszki.

Muse Softband – medytacja, Alexa i zasypianie

Producent opasek do medytacji ma wystarczające technologie, by wykorzystać je znacznie szerzej niż do redukcji stresu, uspokajania i ćwiczenia medytacji. Trzecie urządzenie z rodziny to pierwsza z miękkich opasek, w których można komfortowo ułożyć głowę. Czujniki zmieszczono w bardziej elastycznej konstrukcji, ale oprogramowanie z czujnikami powinno wykonać podobne pomiary. Softband ma wprowadzać w sen przez specjalne medytacje na leżąco. Przewodnika dopracowano pod kątem zasypiania, czyli wyspecjalizowano jego możliwości.

Opaskę od Muse można połączyć ze smart głośnikami Amazon Echo, by ułatwić kontrolę gadżetu przez polecenia głosowe. Na filmiku widać to na przykładzie współpracy z budzikiem Echo Spot, czyli modelu na szafkę do sypialni. Po aktywacji muzyki w głośniku (można też przez słuchawki, ale kto lubi zasypiać z nimi na uszach) sensory będą monitorować mózg i oceniać jakość wypoczynku. Z rana aplikacja na smartfon przekaże raport, a po regularnym użytku będzie rekomendowała sposoby poprawy snu. Sam proces medytacji przez przyjemne dźwięki ma oczywiście wszystko ułatwiać, a muzyka będzie wyłączana automatycznie, gdy wyrób rozpozna fazę snu. Przełączy się wtedy w tryb analiz. Progres będzie do odczytu na telefonie, więc użytkownik powinien widzieć postępy.

Urządzenie ma zadebiutować w czwartym kwartale 2019 roku i oferować kilka innych opcji, ale jeszcze ich nie zdradzono.  Cena ma być zbliżona do Muse 2, czyli oscylować w granicach 250$.

źródło: choosemuse.com