Do iPada powstało bardzo wiele klawiatur. Najczęściej są one integrowane z etui, by przy okazji chronić ekran tabletu i wygodniej transportować zestaw. Specjalizuje się w tym Logitech, ale rozwiązania konkurentów też są ciekawe. Ich producenci rzadko decydują się na start sprzedaży w crowdfundingu, ponieważ nie są to skomplikowane technologie. Mokibo jest bardziej oryginalną klawiaturę, więc jej pojawienie się na Kickstarterze jest zrozumiałe. Gadżet posiada tzw. gładzik bezpośrednio na przyciskach.

tekst alternatywny

Mokibo z trackparem na przyciskach

Każdy posiadacz tabletu, niekoniecznie iPada, ale np. takiego 2 w 1, wie, że mniejsza klawiaturka to problem ze znalezieniem wystarczająco wygodnego miejsca dla trackpada. Problem jest tym większy, im bardziej autorzy tego typu wyrobów chcą uzyskać w akcesorium również podpórkę dla ekranu. Wtedy przestrzeń z przyciskami musi wyjść na przód i nie ma tu już jakiegokolwiek obszaru dla gładzika. Mikobo znalazło rozwiązanie. Zintegrowało przyciski z dotykową powierzchnią tworząc z nich spory panel z dotykowymi gestami. Nie miałem możliwości oceny tego w rzeczywistości, ale wydaje się, że ta koncepcja powinna być wygodna.

Mokibo powstało dla iPadów Pro, które od pewnego czasu posiadają wsparcie dla trackpadów. Brakowało tego elementu, dzięki któremu tablety otrzymały nieco więcej swobody w obsłudze przypominając trochę bardziej laptopowy format. Teraz powtaje więcej modeli łączących klawiatury z trackpadami. Tylko prawa część Mokibo została wyposażona w czujniki, ale nie powinno to być problemem (choć nie chcę się wypowiadać za osoby leworęczne). Pośród gestów i akcji są praktycznie wszystkie jakie znamy. Możemy przesuwać palcami, dotykać i przyciskać. Producentowi udało się też stworzyć algorytmy rozpoznający kiedy piszemy i korzystamy z gładzika, więc nie powinno to ze sobą interferować. Oczywiście trzeba to ocenić w praniu.

Magic Keyboard w świeżej, oficjalnej klawiaturze od iPada ma gładzik przed przyciskami i wysoką cenę, więc każda tańsza alternatywa będzie interesująca. Mokibo wyceniono w trakcie zbiórki nawet na 79 dolarów, natomiast finalnie ma kosztować 170$. Nie jest zatem tania, ale na Kickstarterze jest okazja do jej nabycia ze sporą zniżką. Oferuje więcej układów ułożenia tabletu Apple, więc ma na kilku polach dodatkowe przewagi. Największą jest oczywiście rozmiar trackapada. Jest 3 razy większy od tego z Magic Keyboard. Połączy się też z Androidami, Macami, czy Windowsami. Trzeba przyznać, że dobrze też wygląda. Gładzik jest bardziej pod ręką, więc wzrośnie produktywność. Premiera jest szykowana na listopad 2020.


Powyższy artykuł jest na temat urządzenia/rozwiązania z crowdfundingowej platformy (miejsca, w którym wczesny prototyp zbiera fundusze na dalszą realizację). Sprzedaż na masową skalę odbywa się zwykle po kilku miesiącach od udanego zakończenia kampanii. Z uwagi na setki produktów na moim blogu, nie jestem w stanie śledzić losów poszczególnych projektów. Aktualizacje o postępach warto szukać na stronie kampanii (zakładka o aktualizacjach), stronie producenta lub kanałach społecznościowych start-upów. Warto też zapoznać się z ryzykiem związanym z wpłacaniem kwot.