Mój Smart DomOd praktycznie początku istnienia mojego bloga, testuję inteligentne rozwiązania dla domu (nie wszystko jednak trafia na moją stronę). Postanowiłem częściej dzielić się moimi wrażeniami i właśnie dlatego powstała seria „Mój Smart Dom”. Trafiające w moje ręce urządzenia, aplikacje oraz elementy Internetu Rzeczy, będą teraz regularnie oceniane i prezentowane w artykułach. Systemów, standardów i rozwiązań typu smart home przybywa, więc spodziewajcie się przeróżnych wpisów, w których przedstawię najciekawsze z nich. Będę badał ich przydatność, możliwości, potencjał, ale szukał też obszarów, w których mogą się rozwijać.

Mój Smart Dom: przycisk MicroBot Push

W tym tygodniu przedstawię na blogu kolejny moduł mojego inteligentnego domu – programowalny przycisk MicroBot Push drugiej generacji. Pierwsza jego edycja skorzystała z możliwości crowdfundingu, aby dostać się na rynek. Drugiej nie było to już potrzebne i producent sprzedaje ulepszony model bezpośrednio na swojej stronie internetowej.

Czym jest MicroBot Push? Najprościej rzecz ujmując jest zrobotyzowanym przyciskiem do automatyki wybranych zadań w inteligentnym domu. Początkowo wygląda banalnie i nieco komicznie, ale po korzystaniu z jego usług przestajemy tak na niego patrzeć. Co prawda, można dziś kupić bardziej elegancki moduł, np. inteligentny włącznik światła, który posiada nowoczesne funkcje, ale nie zawsze są możliwości instalacji takowego rozwiązania. Wtedy pomocny będzie element bardziej uniwersalny, choć zwracający na siebie uwagę.

MicroBot Push 2

Mój Smart Dom: możliwości MicroBot Push

Smart dom kojarzymy z automatyki, zdalnej obsługi oraz budowania scen. MicroBot Push jest częścią Internetu Rzeczy, która zwiększa możliwości konstruowania takowych rozwiązań. Przycisk ten jest maleńkim robocikiem z prostym zadaniem. Ma tylko ciskać, ale wedle naszych zaleceń. Jego główną zaletą jest możliwości integracji z normalnym, już istniejącymi systemami w naszym wnętrzu. Przykład? Jest ich wiele i w zasadzie ograniczeniem jest tylko (albo aż) kwestia przymocowania przycisku. Mechanizm przyklejamy tak, aby regulowany przycisk mógł samodzielnie „pstryknąć” przyciski w naszym domu.

Jakie przyciski? Przeróżne. Od sprzętu AGD, przez oświetlenie, aż po dotykowe ekrany smartfonów (tutaj nie znalazłem jednak zastosowania). Nasze zwykłe urządzenia przekształcimy w inteligentne, przynajmniej w jakimś stopniu. Warto chyba pokombinować jeśli nie chcemy wymieniać posiadanego sprzętu na nowy. MicroBot Push chce dodać te elementy inteligentnego domu, których wprowadzenie nie jest w wielu sytuacjach możliwe. Jaki jest sens instalacji drogich, inteligentnych rozwiązań w garażu, gdy do dyspozycji jest tańszy modulik oferujący wystarczające usprawnienia. Trzeba tylko pamiętać, by mieć zasięg przy komunikacji MicroBota Push z resztą smart domu (jeśli chcemy zaproponować mu współdziałanie w ramach automatyki – o tym później).

Mój Smart Dom: MicroBot Push z Bluetooth

Głównym protokołem stosowanym w MicroBot Push jest Bluetooth. Produktowi nadamy więc zadania tylko w obrębie lokalnym. Łączność Bluetooth służy głównie do komunikacji ze smartfonem, czyli aplikacją mobilną na iOS lub Androida. Program na smartfony pozwala na programowanie przycisku, czyli ustalanie mu zadań. Można tą drogą nadać przyciskowi potrzebne nam akcje przez ustalanie harmonogramów. Wystarczy wskazać godzinę, np. porannego budzika, by aktywować ekspres do kawy lub czajnik (przy założeniu, że udało nam się wcześniej poprawnie go na nim zainstalować).

Z poziomu apki ustalimy również siłę nacisku przycisku (wyjeżdżający mechanizm można dostosować do wielu sytuacji). Robocik da nam w ten sposób większą elastyczność przy mocowaniu, a to ważne, gdyż nasze mieszkania i posiadane systemy są różne (umiejscowienie przycisków, ich rodzaje itd.). Oprócz tego smartfon staje się też pilotem do zdalnej obsługi MicroBota Push. Możemy manualnie wywołać akcję z ekranu telefonu. Projekt MicroBota Push ma swoje ograniczenia, m.in. jeden typ ruchu, ale pomysłowo można je rozwinąć przy użyciu dwóch takich gadżecików. Próbowałem nadać przyciskowi działanie z włącznikiem światła na ścianie, ale jeden modulik w moim przypadku nie wystarczył. Na forach dyskusyjnych użytkownicy MicroBota dzielą się jednak pomocą i wskazują rozwiązania podobnych kwestii. Można tutaj użyć dwóch MicroBotów – jeden włącza, drugi wyłącza. Wygląda to niezbyt ciekawie, ale działa. Najlepiej posiadać w domu przełączniki „klikalne” (odskakujące). Nie są to niby drogie panele, ale trzeba je wymienić,co staje się dodatkowym kosztem).

Największym problemem przycisku Push jest ograniczenie mocowania. Nie da się go zamontować wszędzie. W pudełku jest kilka dodatkowych płytek oraz naklejek i rzepów, ale można je zastosować wyłącznie w sprecyzowanych warunkach. Urządzenia, przyciski, włączniki i inne mechanizmy, którym chcielibyśmy dodać wsparcie MicroBota, są różnych kształtów oraz wielkości i czasem (często?) nie da się ich po prostu zainstalować. Pomysł na gadżet IoT jest jednak fajny i może sprawdzić się w konkretnych sytuacjach (gdzie nie da się już nic poradzić i trzeba pokombinować).

Mój Smart Dom: pełna automatyka MicroBot Push

MicroBot Push to gadżecik tylko z łącznością Bluetooth, ale na szczęście jest szansa na rozszerzenie wszystkiego o Wi-Fi. Aby wydobyć pełen potencjał zrobotyzowanego mechanizmu, trzeba zaopatrzyć się w dodatkowy moduł. Mowa o Prota HUBie, czyli specjalnej stacji, otwierającej rozwiązanie na dalsze zadania. W tej chwili je tylko szybko wymienię, ponieważ czekam na przesyłkę z Korei (HUB już do mnie leci). Za kilka tygodni przygotuję kolejny wpis, w którym rozwinę temat i pokażę jak wiele zyskuje Push, gdy dołączymy mu komunikację Wi-Fi.

Prota S (smart hub) pozwoli na wykorzystanie kanałów serwisu IFTTT (budowanie automatycznych relacji z elementami Internetu Rzeczy), czego nie dało się osiągnąć przez BT. Do tego przycisk otrzyma zdalną kontrolę (również przez 3G/4G) ze smartfona, współpracę z iBeaconami, ale również możliwość tworzenie rozwiązań DIY z komputerkami Raspberry Pi. Producent daje więc sporo dodatkowych możliwości. Jeśli użytkownik ma wiedzę i umiejętności to będzie w stanie stworzyć własny system IoT, pod indywidualne potrzeby. Na opakowaniu zaznaczono też, że przez IFTTT można skorzystać z asystentki Alexa, czyli włączyć do obsługi komendy głosowe. Te wszystkie bajery w kolejnej recenzji już niebawem.

Microbot Push możecie zamówić na stronie producenta – prota.info (wyceniono go na niecałe 50$).