Wiecie, że wciąż developerzy starają się przygotować nam jakąś nową, rewolucyjną klawiaturkę? Mimo, że system qwerty ma już prawie 200 lat, to jest na świecie sporo grupek ludzi, którzy uważają, że mogą zmienić nasze przyzwyczajenia. Jak wiadomo, nie jest to łatwe. Dam mały przykład. Touch pady na laptopach. Wielu nie potrafi z nich korzystać i potrzebują myszki. Uwierzycie, że od 3 lat działam na swoim bez myszki? Kwestia wprawy i przyzwyczajenia. Podobnie jest z klawiaturami. Niestety jak już wpadniemy w trans pisania bez patrzenia, to ciężko nam uwierzyć, że można to zmienić. Zadanie to jednak jest do wykonania. Trzeba jednak poświęcić czas. Tylko po co, skoro qwerty działa dobrze.

Wszystko z uwagi na zmiany na rynku hardware’u. Mniejsze urządzenia, czyli smart watche, nie mieszczą tradycyjnych klawiaturek. Jest już kilka ciekawych rozwiązań, a teraz dołącza do nich jeszcze MessagEase. Od kilku lat zamieniliśmy komórki na smartfony, a przypomnę, że tam na klawiszach pisaliśmy w jeszcze inny sposób (kilka liter na jednym przycisku). Można się było przyzwyczaić? Chyba pamiętacie jak szybko „trzaskaliście” smsy na telefonach? Nawet smartfon, mimo większego ekranu, nie musi być najwygodniejszy do wpisywania treści w systemie qwerty. To wina braku czucia wyrysowanych pól. Aplikacja klawiaturowa, o której dzisiaj piszę, to model zaprojektowany i dla zegarków i dla smartfonów, a nawet tabletów.

Nie bez przyczyny wspomniałem o komórkach. W przypadku MessagEase mamy podobny rozkład przycisków i też można pisać szybko jednym palcem. Są one większe i możemy wykorzystać w nich specjalną technikę przyspieszającą cały proces wprowadzania tekstu. Nie będę tego tłumaczył, bo lepiej obejrzeć załączony filmik. System zoptymalizowano tak, aby pasował również do mniejszych ekraników. Autorzy zapewniają, że pisanie jest szybsze niż system qwerty (w odniesieniu do pisania smartfonowego). MessagEasy jest dostępny od pewnego czasu na Androidzie, ale projekt zakłada wkroczenie na wspomniane zegarki oraz system iOS (iPhone, iPad), czy Windows. Z tego powodu rozpoczęto kampanię na Indiegogo.

To co podoba mi się w podejściu firmy, to pomysł na naukę pisania w MessagEase. Doszli oni do wniosku, że najlepiej będzie przekonać nas poprzez zabawę. Mini gierki mają połączyć naukę z grą i w ten sposób spróbujemy zapoznać się z techniką pisania. To super droga do tego, żeby przyspieszyć pisanie, ale nie zrazić się do początkowego kontaktu z klawiaturką. To najtrudniejszy moment dla użytkownika. Większość szybko rezygnuje, bo sądzą, że to dla nich za dużo czasu na naukę kolejnej rzeczy. Na załączonym materiale demonstracyjnym możecie przekonać się, że odpowiednia technika daje rezultaty w postaci naprawdę szybkiego pisania. Jednym palcem w sposób ślizgowy można wprowadzić tekst na inteligentnym zegarku.

źródło: Indiegogo