Logitech K600 TV

Ze smart TV korzystam już dłuższy czas i od samego początku staram się wykorzystywać jego potencjał w sposób maksymalny. Oczywiście bez bezprzewodowej klawiatury tutaj ani rusz. Oprócz niej zainwestowałem jeszcze w żyroskopową „myszkę” typu Air Mouse, pozwalającą nawigować kursorem na wzór pilotów ze wskaźnikami od konsol z kontrolerami ruchu. Na razie jestem z takiego sterowania zadowolony, zwłaszcza, że pod telewizor mam podpięty komputer (nie licząc Android TV, w którym sprawdza się to niemal identycznie). Cel jest jasny – komfort używania sprzętu z poziomu kanapy. Logitech od lat dopracowuje akcesoria do takich celów, a ich nowa klawiaturka K600 TV tylko to potwierdza.

Ja akurat korzystam z rozwiązania Microsoftu, ale przy zakupie klawiatury rozważałem model od Logitech. Gdyby K600 TV pojawiła się kilkanaście miesięcy temu to prawdopodobnie wybrałbym właśnie ten wariant. Niezależnie od producenta najważniejszą częścią klawiaturki pod TV jest boczny panel z trackpadem. To on ułatwia przesuwanie treści i ogólną nawigację po systemie. Większość modeli ma ten element po prawej stronie. Przeważnie zakończony przyciskami pod gładzikiem (jak w laptopach). W nowym K600 TV trackpad jest okrągły i ma oczywiście w sobie system gestów. To akurat nie jest nowość, ale wszystko wyprofilowano tak, by dało się korzystać kciukiem przy jednoczesnym trzymaniu urządzenia.

Logitech K600 TV

Nie to jednak wyróżni klawiaturę Logitecha a umieszczony w narożniku D-Pad. Szczerze mówiąc dziwię się, że tak oczywisty dodatek jest oferowany telewizorom dopiero teraz. Sterowane strzałkami jest OK, ale mniej wygodne niż idealnie zaproponawany pod palcem (jak w padzie do gier) kontroler kierunkowy. Siedząc na kanapie przed dużym ekranem nie chcemy klawiatury trzymać tylko na udach, jak w klasycznym układzie laptopowym, a właśnie jak pada do konsoli. Pamiętajmy, że w wielu sytuacjach klawiatura zastępuje pilota, a chcemy czuć ten sam komfort. Oprócz tego K600 TV dysponuje wszystkim co potrzebne do Smart TV, czyli zakresem obsługi odtwarzacza video, funkcji podstawowego pilota, wpisywana tekstu itd.

Przed TV spędzamy dziś więcej czasu z uwagi na większe możliwości, m.in. aplikacje, serwisy video, ale i również przeglądarki. Peryferia sprawdzają się tu całkiem nieźle zarówno z systemami operacyjnymi telewizorów, jak i tymi z komputerów, które możemy pod większe ekrany podłączać i użytkować z poziomu kanapy. Tutaj producent zapewnia zasięg nawet do 15 metrów, co ma ogromne znaczenie zwłaszcza w większych salonach. Mi podobają się zwłaszcza opcje Easy-Switch, czyli szybkie i łatwe przełączanie między kilkoma źródłami (np. między TV, kompem lub tabletem/smartfonem). Logitech wycenił K600 TV na niecałe 70 dolarów. Obiecuje współpracę z platformami iOS, Android, Windows i smart TV (chciałem podać dokładnie jakimi, ale podstrona kompatybilności akurat u Logitecha nie działa).

źródło: Logitech.com