Kiedyś rysik do iPada byłby gadżetem nie do pomyślenia, przynajmniej za ery Jobsa. Dzisiaj mamy inne czasy i chyba nawet Steve zaryzykowałby dołączenie do tabletu stylusa. Wszystko z uwagi na konkurencję podobnych rozwiązań, no i rozwinięcie funkcji oraz produktywnych możliwości przenośnego komputera. Wczoraj zaprezentowano nowego, przystępnego cenowo iPada 9.7 ze wsparciem Pencila, ale żeby mogło być jeszcze taniej, Logitech wprowadził swój wariant cyfrowego piórka. Crayon kosztuje połowę tego co wyrób Apple, a współpracuje z tymi samymi aplikacjami.

Logitech Crayon

Pencil w normalnej cenie kosztuje 99 dolarów (89$ w opcji dla szkół), więc alternatywa za 49$ jest bardzo kusząca, zwłaszcza, że ma zbliżone właściwości. Wynika z tego, że produkt Logitech współpracuje ze złączem Lightning. Niestety rysika nie kupi zwykły klient, bo został przeznaczony na rynek edukacyjny, czyli dla szkół. Prawdopodobnie stąd ta niska cena. Podejrzewam, że za jakiś czas powstanie odmiana na normalny rynek. Crayon powstał do działania z nowym oprogramowaniem dla szkół oraz opcją szkicowania i pisania odręcznie wirtualnym tuszem w systemie iOS. Od wczoraj pakiet Pages, Numbers i Keynote są kompatybilne z rysikami, więc praca i nauka z iPadami ma być ciekawsza.

Skąd taka niska cena rysika Crayon? Wszystko dlatego, że nie działa on w ten sam sposób. Tutaj nie należy się dziwić. Apple nie dałoby przecież użytkować tych samych technologii za pół ceny. Pencil mógłby przegrać tę walkę. Nie łączyć się z iPadem przez Bluetooth, więc nie wyczuje siły nacisku na ekran. Ma niewielkie lagi, ale wspiera sub-pikselową precyzję różnych ułożeń końcówki, czyli wyczuje przechylanie tipa. Bateria pozwoli na osiem godzin pracy, a ładowanie odbywa się podobnie do Pencila (na końcu port Lightning). Rysik działa w pełni z iPadami szóstej generacji (2018), więc ma ograniczoną kompatybilność. Przyda się to na przykład nauczycielom, którzy mogą przechadzać się po klasie i wprowadzać na ekranach uczniów swoje uwagi. Wyrób Logitech ma też rozpoznawanie kontaktu dłoni z ekranem oraz odpowiednią precyzję. To wystarczające do prostych działań, np. przy apkach do pracy w szkole. Crayon nie posłuży jednak do bardziej profesjonalnych celów. Tutaj sprawdzi się droższy Pencil.

Logitech Crayon

Zastanawiam się w jaki sposób rysik Crayon komunikuje się z iPadami. Nie jest rysikiem pasywnym, więc musi jakoś wymieniać informacje z tabletem Apple. Logitech zdradza tylko, że ich stylus używa w łączności „special wireless frequency”. Wizualnie produkt znacznie odróżnia się od modelu Apple. Jest bardziej dziecięcy. Ma jednak coś, czego brakowało mi w Pencilu – przycisku do włączania/wyłączania. Generalnie jest pierwszym i na razie jedynym rysikiem do iPada z certyfikatem MFi. Ciekawi mnie jak bardzo różni się w użytkowaniu od modelu Apple.

źródło: Logitech.com