Właśnie siedzę i oglądam derby między Chelsea a Arsenalem, dwoma ostatnio słabiej radzącymi sobie londyńskimi klubami, które nie mają już raczej szans na mistrzostwo kraju, ale spotkanie między takimi wielkimi klubami zawsze dostarcza sporo emocji. Padła bramka, którą oczywiście przegapiłem, Juan Mata strzela gola! Początek spotkania, na moment wyszedłem z pokoju, zdarza się (o zgrozo zwykle tak jest!). Wracam, zasiadam przed telewizorem i czekam na powtórkę… Za późno, nie będę czekał do końca pierwszej połowy, obok leży smartfon, więc postanowiłem sprawdzić czy w sklepiku znajdę jakąś aplikację z powtórkami strzelanych bramek w lidze angielskiej.

Zamiast oglądać dalej mecz, zacząłem przeszukiwać AppStore, a później Google Play. Znalazłem dwa ciekawe programy, oba jednak z pewnymi ograniczeniami. Pierwszy z nich to aplikacja „Liga Angielska”, drugi zaś to „MobileGOL”. Oba przygotowane we współpracy z T-mobile.  W wersji iOS tylko na mniejsze ekrany (iPhone/iPod Touch, lub rozciągana do większego ekranu tabletu).

„Liga Angielska” to nic innego jak aplikacja, w której zobaczymy bramki już w kilka minut po ich strzeleniu na ekranie smartfona/tabletu. Wszystko przy jednorazowej opłacie 19 zł za cały sezon (czyli ok. 10 miesięcy).

MobileGOL to aplikacja, którą mogą uruchomić abonenci sieci T-Mobile. Po zainstalowaniu programu, wystarczy aktywować usługę wpisując numer telefonu (wcześniej wysyłając SMS, odsyłam na koniec wpisu do adresu strony promującej aplikację). 

„Dzięki technologii MobileGOL i Canal+ już w kilka minut po strzeleniu bramki otrzymasz SMS z aktualnym wynikiem każdego meczu z nazwiskiem strzelca bramki. Co istotne, SMS będzie zawierał bezpieczny link do pliku video, gdzie zobaczyć będziecie mogli ową bramkę! „

Użytkownicy serwisu otrzymują również wideo podsumowujące pierwszą połowę meczu, oraz każde z 380 spotkań Barclays Premier League. Pierwszy tydzień usługi jest darmowy, a potem automatycznie, co 7 dni, przedłużany (1,23 zł). W aplikacji można wyszukać bramki według filtrów: ulubionej drużyny czy zawodnika.

Spotkałem się z informacjami o zbyt dużej ilości smsów przychodzących na nasz telefon, jeśli nie przeszkadza nam bombardowanie wiadomościami, a bramek pada w każdy weekend przecież sporo, oraz jeseśmy fanami piłki nożnej w najlepszym wydaniu, to nie powinno nas to zniechęcić. Filmiki powtórek z komentarzem brytyjskim (a szkoda). Czy warto płacić za taką usługę? Jeśli ktoś nie ma CANAL+, a chce śledzić sytuację w lidze angielskiej to aplikacja taka jest ciekawą alternatywą.

Aplikacja dostępna na iOS, Android oraz BlackBerry (zakładając, że zdjęcie trzech telefonów z aplikacją na ekranach, w tym BB, oznacza, że dostępna jest też wersja na Jeżynki). Serwisem można zapoznać się na stronie MobileGOL.