Inteligentne żarówki są fajne, ale tylko wtedy, gdy mamy je gdzie wkręcić. Dużo ciekawszą propozycją jest oświetlenie mobilne, czyli systemy do synchronizacji z własnymi akumulatorkami. Mamy wtedy szerzą ofertę jeśli chodzi o rozmieszczenie ich po domu, a nie tylko tam można wtedy dekorować otoczenie. Philips był jednym z pionierów smart LEDów i stale kontynuuje rozwijanie linii Hue. Najnowszym modelem będzie mobilny Hue Go – na co wskazuje już sama nazwa. Multikolorowe „żarówki” znane są z możliwości dobiera kolorystyki, scenerii barw, czy obsługi z aplikacji. Brakowało jednak czegoś bardziej przenośnego (choć możliwe było chyba integrowanie z innymi wariantami przez zewnętrze serwisy).

Hue Go po prostu rozszerzy możliwości budowania inteligentnego oświetlenia o wariant ładowany, czyli w 100% mobilny. Nowa lapka ma kształt półmiska i oczywiście można ją powiązać z resztą żarówek Philipsa. Razem mają dać kolejne opcje w kreatywnym tworzeniu nastrojowego, kolorowego światła. Musimy jednak brać pod uwagę ograniczony czas działania takich LEDów, które czerpią energię z wbudowanej baterii. Philips obiecuje ok. 3 godziny działania. To i tak wystarczająco – zwykle odpalamy konkretne sceny na imprezy lub wieczorami. Myślę jednak, że można było spróbować dodać trochę więcej czasu.

Atrakcyjny kształt nie został zaprojektowany wyłącznie dla designu. Hue Go mamy móc układać na obu podstawach, a także jedno na drugim. Światło przedostaje się niemal z każdej strony obudowy, więc efekt będzie widoczny zawsze. Mocniejsze światło uzyskamy jednak z płaskich fragmentów. Producent daje klientom do wyboru 16 milionów kolorów i siedem efektów świetlnych. Mogą one być kontrolowane z obudowy, ale i z aplikacji mobilnej na smartfony z systemem iOS lub Android. Z poziomu dotykowego ekranu będzie więcej opcji, co zrozumiałe.

Sprawdziłem też możliwości interakcji z zewnętrznymi serwisami. Pod tym względem jest tak, jak było do tej pory, czyli wszystko to, co było dostępne dla platformy Hue. Jest ich już ponad dwieście, co warto wziąć pod uwagę przy zakupie inteligentnego oświetlenie. Philips ma prawdopodobnie najlepszą platformę (o najszerszych możliwościach). Mamy przecież takie opcje jak: informowanie domowników wybranymi sygnałami kolorystycznymi na temat poszczególnych powiadomień z telefonu, budzenie, współpraca z TV itd. Hue Go mają być dostępne jeszcze w kwietniu za ok. 100 euro.

źródło: Philips