Nie będę ukrywał, że seria Gran Turismo na PlayStation (wszystkie) jest moim ulubionym symulatorem jazdy. Nie spędzałem może na grze dużo więcej czasu niż innych tytułach, ale fizyka jazdy i odwzorowanie ruchu wciągało. Polyphony Digital obiecywało od lat, że GT 6 uzyska odpowiedni edytor tras, czyli coś, czego oczekiwali wszyscy fani. Ile można jeździć po tych samych trasach, zwłaszcza, gdy rekordy pobić coraz ciężej. W końcu jest! Gran Turismo 6 doczekało się odpowiednich narzędzi do budowy własnych torów. To dodatek, który znów przyciągnie „kierowców” na długie godziny przed ekran (tudzież kierownicę).
Boję się jednak, że edytor tras może nie przypaść wszystkim do gustu, przynajmniej w zaproponowanej na początek formie. Projekt przybrał formę aplikacji mobilnej na tablety. Dlaczego tak? A dlaczego nie? Wielu developerów gier łączy siły z mobilnym sprzętem, dając nam opcję gry lub dodatkowych funkcji przez tzw. second screen. Gran Turismo Track Path Editor przygotowano na platformy iOS oraz Androida i lepiej je pobrać na tablety, bo wygodniej będzie zaprojektować/przerobić tor. W ten sposób będziemy mogli stworzyć nowe tory dla gry na PlayStation 3.
Filmik poniżej prezentuje pewne opcje edycji. Dotykowy interfejs ma pozwolić na dostrajanie ostrości zakrętów, ale i dobór krajobrazów. Z tego co widzę jest wsparcie kamerki, czyli przechwytywanie obrazu z papieru, a na trasach można indywidualnie dodawać przeszkody, tarki, bandy, czy części krajobrazu (zadrzewienie, budynki lub trybuny). Przygotowanie własnego toru może zająć sporo czasu, ale satysfakcja z przejazdu gwarantowana. Podejrzewam, że najlepsze trasy będzie można zaproponować w Internecie, by społeczność dzieliła się swoimi pracami i ścigała na kolejnych drogach.
Samo dopracowanie trasy zajmie wiele czasu, bo przecież trzeba zrobić przejazd testowy, a niektórym zakrętom trzeba nadać odpowiedni profil. Oczywiście gotowy plik przeniesiemy bezprzewodowo do PlayStation.
