Niektóre marki pokazały nowości na styczniowych CES 2016, ale spora część zdecydowała się pokazać swoje nowe produkty na lutowym Mobile World Congress w Barcelonie. Garmin będzie prezentował tam swoje nowe naręczne gadżety. Firma ma naprawdę sporą ofertę (nawet kilka z nich widzieliśmy w Las Vegas). Wśród nowych są Vivoactive HR i Vivofit 3.

Ten pierwszy jest zdecydowanie większy i przypomina bardziej sportowy zegarek niż bransoletkę fitness. Oba nowe gadżety są ulepszonymi następcami. Zarówno pod względem designu, który ma coraz większe znaczenie, jak i od strony funkcji. Sama nazwa wskazuje jakim ulepszeniem szczycić się będzie Vivoactive. To wbudowany czujnik pracy serca. Już nie będzie konieczności łączenia się przez model na klatkę piersiową.

vivoactive

Sprzęcik przeszedł znaczny lifting. Jest zdecydowanie inny od poprzednika. Czy ładniejszy? Kwestia gustu. Ma jednak nieco ciekawszą stylistykę. W kopercie zmieszczono też moduł GPS, a ten oczywiście posłuży do wyrysowywania tras biegu, czy jazdy na rowerze, ale i elementów związanych z golfem, a nawet pływaniem, jazdą na nartach/snowboardzie, czy wioślarstwem. Każda z tych dyscyplin ma swoje indywidualne ustawienia.

Ekranik jest kolorowy, ale w technologii Chroma Display, tj. z lepszą czytelnością w słonecznych warunkach. To ponoć przewaga nad LEDowymi panelami, a do wyświetlania sportowych danych w zupełności wystarczy. Ma to też wydłużyć czas pracy urządzenia. Ma przetrwać ok. 8 dni w trybie odczytu danych sportowych, ale z uruchomionym GPS żywotność spadnie do ok 13 godzin. To akurat normalne.

garmin vivoactive

Zawsze ogromną zaletą kolekcji Garmina był rozbudowany software, czyli platforma do gromadzenia i przetwarzania danych. Nową opcją jest Move IQ (dostępne też w bransoletce Vivofit 3). Oprogramowanie to rozpozna dyscypliny lub ćwiczenia, które wykonujemy, a to ma ułatwić przełączanie się w konkretne tryby i algorytmy rozpoznające daną aktywność. Wiele znanych możliwości dalej będzie dostępnych na nadgarstku, w tym kompatybilność ze sklepikiem Connect IQ. Będą sugestie związane z trybem życia, podpowiedzi dotyczące poprawy zdrowia, snu i wypoczynku, a także rywalizacja ze znajomymi. Sportowy sprzęcik ma też przejąć część zadań smartwatcha, czyli pokazywać powiadomienia ze sparowanego smartfona.

Vivoactive HR ma kosztować ok. 250 dolarów. Kolorystyka bogata, ale raczej tradycyjna. Dostępne mają być też elementy personalizujące gadżet.

źródło: Garmin