Elgato rozwija platformę Eve średnio co pół roku. Okazją do prezentacji nowości są zawsze targi CES i tak też się stało i w tym roku. Przedstawiałem już na blogu mnóstwo elementów do smart domu tej marki, a w czasach HomeKit mają one jeszcze większy sens. Producent dołożył dwa kolejne moduły: Eve Room i Eve Button. Oba jako składowe całego ekosystemu, powiązane ze sobą m.in. poprzez agregat Apple. Do tego właśnie powstał. Coraz więcej marek zaczyna partnerować gigantowi z Cupertino, dzięki czemu inteligentne wyposażenie nowoczesnego domu łatwiej ze sobą powiązać w przeróżne sceny.

Elgato Eve Room

Elgato Eve Room i Eve Button nie są żadnymi innowacyjnymi modułami. Właściwie to nawet klonują sporo już istniejących. Ich największą zaletą ma być jednak rozwinięcie możliwości serii Eve oraz kompatybilność z HomeKit. Wciąż nie ma na rynku za wielu elementów dla tej platformy, więc producenci starają się na tym zyskać. Rozbudowa smart wnętrza stanie się łatwiejsza a klienci, którzy już postawili na ten standard, chętniej przyjrzą się urządzeniom z certyfikatem Apple. W styczniu 2018 Elgato zaproponowało stację z e-tuszowym ekranem oraz inteligentny przycisk.

Nowy Eve Room (upgrade) przypomina hybrydę stacji pogodowej i budzika, a w działaniu przypomina nieco najnowsze „smart displaye”. Jest to oczywiście uproszczona ich wersja, czyli wskaźnik ważnych informacji, które odczytamy nie na smartfonie lub tablecie, a klasycznie, czyli np. na szafeczce przy łóżku. Nie ma co ukrywać, że oprócz aplikacji chcemy mieć też tradycyjne urządzenia. Na panelu e-ink zobaczymy ważne odczyty, np. temperaturowe, wilgotności lub jakości powietrza. To kompaktowy i mobilny gadżet, więc można go umiejscowić wszędzie. Po to zresztą otrzymał energooszczędny wyświetlacz z elektronicznym tuszem. Wizualnie przypomina stację warunków otoczenia Eve Degree. Druga generacja otrzymała ten sam zestaw czujników. Teraz z opcją prezentacji danych na ekraniku. Dzięki HomeKit możliwe powinno być też zapytanie Siri o konkrety bez spoglądania na jakikolwiek wyświetlacz (zakładając, że wywołamy ją bez kontaktu z ekranem).

Elgato Eve Button

Eve Button to już całkowicie nowy wyrób w rodzinie. Najogólniej ujmując, Button to smart przycisk, któremu można zaprogramować trzy sceny. Jeśli w domu mamy akurat powtarzalne scenariusze w inteligentnej sieci, będzie je można szybko wywołać. Mowa o akcjach, które wcześniej sobie budujemy łącząc smart gadżety w aplikacji Dom na iOS. Urządzonko jest przenośne, więc przypomina w działaniu pilot, ale do smart wnętrza. Elgato wykorzystało tu już dosyć powszechnie stosowany mechanizm. Jego przewagą jest oczywiście współpraca z HomeKit. Do dyspozycji jest pojedynczy, podwójny i przytrzymywany kontakt. Aluminiowy design pasuje do pozostałych modułów producenta.

Eve Room drugiej generacji wyceniono na niecałe 100 dolarów, natomiast inteligentny, programowalny przycisk Eve Button kosztuje 50$.

źródło: Elgato