Goście z Olloclip idą za ciosem i co nowy topowy smartfon Apple to nowa konstrukcja dodatkowych soczewek dla aparaciku iPhone’a. Firma znana jest już ze swoich mini obiektywików, które usprawniają optykę oryginalnej kamerki urządzenia. Zestawy są sprzedawane w postaci kilku różnych soczewek. Nie będę się już nawet rozpisywał na temat konkretów, bo generalnie projekt wciąż jest ten sam, różnice tkwią w szczegółach konstrukcyjnych. Przecież każdy nowy smartfon różni się bryłą. iPhone’y 6 i 6 Plus również – są przede wszystkim większe i smuklejsze. Olloclip musiało na nowo zaprojektować mocowanie i tym razem przygotowano rodzaj breloczka. To pierwszy model, który możemy przypiąć do kluczy lub paska. Całkiem sensownie i praktycznie, bo owe soczewki chcemy nosić ze sobą i to niekoniecznie cały czas na smartfonie.

Zwykle do kompletu otrzymywaliśmy mini woreczek. Teraz producent wymyślił coś ciekawszego. Dla iPhone’ów 6 przygotowano zestaw 4 in 1, czyli cztery soczewki. Ważne jest jednak to, że optyka będzie współpracowała i z tylnym i z przednim aparatem. W końcu zadbano także o fanów selfie. Trend ten nadal utrzymuje się mobilnej fotografii i coś czuję, że jeszcze długo tak będzie. Niektórzy producenci smartfonów tworzą już nawet super propozycje dla sensorów na froncie urządzenia – przedni potrafi dorównać temu tylnemu. Przystawka jest sporawa, ale umożliwia szybkie przepięcie szkiełek (po dwa na każdą stronę). Wśród nich jest tradycyjnie: rybie oko, szeroki kąt, i Macro (jedno 10x drugie 15x).

Stworzono też kilka opcji kolorystycznych, by lepiej dopasować model do kolory obudowy iPhone’a. Są czarne i białe, ale i te z motywem złotego  lub czerwonego dodatku. Za Olloclip 4 in 1 dla iPhone’a 6/6 Plus trzeba będzie wybulić ok. 80 dolarów.

źródło: olloclip.com