Pamiętacie czasy popularności klasycznych iPodów? Ich charakterystycznym elementem był/jest obrotowy panelik sterowania. Kółeczko reagujące na dotyk pozwalało na wygodną nawigację po playlistach i albumach. Interfejs właśnie przeniesiono do iPhone’a, ale w formie klawiaturki, które od iOS 8 można instalować w mobilnym systemie Apple. Dawno nie było żadnej wzmianki o jakiejś oryginalnej klawiaturce, a teraz jest do tego okazja. Click Wheel Keyboard chce byśmy mogli wprowadzać tekst metodą „na iPoda”, czyli wybierając znaki obrotowym, cyfrowym kołowrotkiem. Jest dokładnie w tym miejscu co w iPodzie.
Największa zaleta? Pisanie jedną ręką. Już dawno wprowadzamy tekst oburącz, a nie zawsze jest to wygodna sprawa. Kanadyjski developer – Adam Bell – zaoferował swój system i ma on ewidentnie nawiązywać do iPodów, ale z kolei nie imitować ich zbyt bardzo. Wszyscy znamy walkę Apple o swoje patenty i nie zdziwiłbym się jakby gigant z Cupertino zadziałał i w tym przypadku. Nad kółkiem do sterowania znajduję się wszystkie znaki, a nawet emotki, więc pisać można ze wszystkimi znanymi bajerami. Polskich znaków nie widzę, więc dla nas projekt pozostaje ciekawostką. Piszemy tak jak przeglądaliśmy niegdyś muzykę na swoim iPodzie. Obracamy kółeczkiem, wybieramy znaki i potwierdzamy środkiem.
Nawet dźwięk przewijania i klikania znaków przypomina odgłosy z odtwarzaczy mp3 od Apple. Nie jest to najwygodniejszy sposób pisania, bo trzeba się nakręcić i naklikać. Byłby ciekawym rozwiązaniem na smartwatche. Na szczęście autor dodał kilka ukrytych przycisków, by pisanie/edytowanie tekstu było nieco łatwiejsze.
