Zwykły zegarek nosimy na ręce i nie martwimy się specjalnie o jego zniszczenie. Głównie dlatego, że staramy się zdejmować go na czas ryzykownych akcji. Są oczywiście modele odporne na wstrząsy, chroniące mechanizm. W pierwszych generacjach smart watchy jest nieco inaczej. Gadżet ten jest wyposażony w więcej czujników i często służy także w celach sportowych. Właśnie z tego powodu modele sportowe są nieco innej budowy i w jakimś stopniu wzmacniane. Apple Watch stara się połączyć elegancki charakter oraz cechy fitness, czyli możliwość analizy ruchu. Można rzecz, że jest hybrydą podstawowego trackera aktywności oraz inteligentnego zegarka w eleganckiej formie.

Tą elegancką formę chcemy odpowiednio chronić przez ewentualnymi zadrapaniami lub obiciami. Zwiększona aktywność temu sprzyja, więc producenci akcesoriów proponują ochronki. To nie pierwsza taka forma, ale na razie jedyna w postaci silikonowych „zderzaków” na kopertę smart watcha z Cupertino. Zegarek nie jest tani, a ma też prezentować się na nadgarstku, więc lepiej, aby nie nosił śladów uderzeń. ActionProof Bumper oferuje się tutaj jak znalazł. Może sprzęcik nie wygląda zbyt dobrze z taką dodatkową obudową, ale na czas biegu, jazdy na rowerze, czy innych aktywności, będzie formą zabezpieczenia. Wizytowo oczywiście zdejmiemy niezbyt reprezentatywne”opakowanie”.

Projekt pojawił się w kampanii na Indiegogo i tam poszukuje wsparcia fundatorów, którzy oczywiście będą mogli zamówić akcesorium nieco taniej. Elastyczny model przygotowano specjalnie dla Watcha i pasuje do niego jak ulał (rzecz jasna). Chroni obudowę i pochłania uderzenia, ale nie zasłania mikrofoniku i głośniczka, w które wyposażono zegarek. Oczywiście dostęp do przycisku i pokrętełka też jest. Mamy mieć pełną kontrolę nawigacyjną także w przypadku dotykowego wyświetlacza – co zrozumiałe. Wydaje się, że na początek przygotowywana jest wersja dla 42 mm koperty, czyli tej większej.

Pierwsi wspierający mogą liczyć na ceny w wysokości ok. 20 dolarów. Ostatecznie ma ona wynieść niecałe 30$ i pokazać się gdzieś w maju.

źródło: Indiegogo