Bezprzewodowe słuchawki są fajne, bo są bezprzewodowe :p Przewodzik się nie skręca, nie zaczepia, nie wisi nam przy szyi i w ogóle mamy większy komfort. Największy z nimi problem jest taki, że trzeba je kupić, a na razie są to przeważnie nieco droższe gadżety albo po prostu mamy już bardzo dobry model, kochamy jego jakość, wydaliśmy wcześniej mnóstwo pieniędzy i nie uśmiecha nam się wymiana przez najbliższe lata. Na szczęście są na rynku coraz nowsze rozwiązania, mogące pomóc w konkretnej sytuacji. W tym przypadku chodzi o mobilny gadżecik BTunes, czyli przystaweczkę do słuchawek, zamieniającą słuchawki przewodowe w te bezprzewodowe.

Projekt ten był rozwijany przez ostatni rok i ma nawet opatentowane technologie. Jego działanie jest proste. Wtykamy go do portu audio słuchawek (te przeważnie takowy mają), a resztę robi sam modulik. Łączy się z mobilnym odtwarzaczami multimedialnymi, czyli obecnie głównie smartfonami/tabletami poprzez Bluetooth 4.0 i tą drogą streamuje muzykę z naszych bibliotek audio. Nie jest to najmniejszy dodatek, ale nie wygląda też specjalnie wielko. Ważne, że działa. A robi to z całkiem niezłą jakością – CD (16-bit/44.1 kHz). To dzięki zastosowaniu kodeków AAC i aptX.

Jak z kompatybilnością? Całkiem spora. BTunes działa m.in. z Beatsami, BOSE Quiet Comfort, Sennheiserami Momentum, Monster 24K, V-Moda Crossfade M-100, czy modalami Marshall Monitor. BTunes pozwoli nawet na połączenie do dwóch urządzeń na raz. Możemy na przykład oglądać sobie video na tablecie, a w razie potrzeby usłyszeć połączenie ze smartfona. Rozmowy możemy nawet odebrać, bo w środku znalazł się też mikrofonik (a tutaj mamy technologię od CSR, czyli wyciszanie szumów, echa, wiatru, by jakość rozmowy była możliwie najwyższa). Autorzy obiecują nawet, że przy odbieraniu połączenia nastąpi auto przełączenie między urządzeniami wraz z powrotem do drugiego źródła po zakończeniu rozmowy. Dwa urządzenia na raz to być może także szansa do obsługi sterowania z poziomu inteligentnych zegarków (fajnie by było).

Sam gadżet nie jest ograniczony wyłącznie do słuchawek. Jeśli zechcemy to transmiter BT można też wpiąć do systemu Hi-Fi i streamować muzykę do głośników z „wieży”. Uczestniczyć w tym może także pojazd, jeśli tylko jest wyposażony w wyjście AUX. Wtedy będzie możliwe wykorzystanie nawet asystentów głosowych (Siri, Google Now itp.). BTunes jest leciuteńki. Wagowo mamy go nie odczuć, a gabaryty są takie jakie widzicie na załączonych obrazkach. Akumulatorek 190 mAh ma wystarczyć na 10 godzin działania. Niebawem produkt ma pojawić się w kampanii na Kickstarterze, gdzie pewnie będzie go można zamówić nieco taniej.

źródło: thebtunes.com via gizmag.com