Inteligentne systemy monitorowania otoczenia (m.in. warunków i jakości powietrza) pojawiają się w sprzedaży coraz częściej. Monitorujemy coraz więcej informacji, a te dotyczące środowiska są jednymi z ważniejszych. Dlatego właśnie lubimy i chcemy mieć o nich aktualne dane. Pomaga w tym komunikacja ze smartfonem, gdzie odczytujemy takie pomiary w czasie rzeczywistym przy pomocy powiadomień i notyfikacji. Bloom to taki właśnie moduł, który oferuje analizy lokalnych warunków zarówno wewnątrz, jak i na zewnątrz.

Bloom

Urządzenie Bloom to mobilna stacja pogodowa, czyli sensory wielu parametrów, które mają największy wpływ na nasze funkcjonowanie i decyzji. Autorzy przekonują, że to pierwszy taki gadżecik, który połączy informacje z wewnątrz i na zewnątrz, dając użytkownikowi spersonalizowane pomiary z alertami, by ten starał się o funkcjonować w odpowiedniej jakości warunkach. Na ekranie telefonu mamy obserwować metryki związane z różnymi parametrami, np. zanieczyszczeniami. Dane mają umożliwiać podgląd w sytuację oraz tworzenie trendów, czyli różnych wskaźników.

Moduł można zabrać ze sobą i śledzić warunki w terenie.  Stację postawimy stacjonarnie we wnętrzu (to dock dla mobilnego elementu). Oba mogą współpracować. Zabrakło mi współpracy z Internetem Rzeczy, a przynajmniej z serwisem IFTTT, dzięki któremu możliwe stałoby się zautomatyzowanie niektórych smart urządzeń, by pomagała w dbaniu o powietrze – i to nie tylko inteligentnych odkurzaczy i oczyszczaczy, bo rozwiązań pomocnych jest już sporo. Bloom pojawił się na Kickstarterze, gdzie zbiera środki potrzebne do realizacji.

źródło: Kickstarter