Blippar AR City

Odkąd o technologiach Rzeczywistości rozszerzonej jest głośniej, pojawia się więcej aplikacji, które wykorzystują połączenie cyfrowych warstw z tym co widać na ekranie przez kamerkę. Widziałem już mnóstwo rozwiązań, ale nie mogę się doczekać takiej nawigacji z prawdziwego zdarzenia. Blippar prezentuje swój projekt takiego oprogramowania. Ma być o wiele dokładniejsze od systemów GPS, zwłaszcza w lokalizacjach lokalnych, gdzie poruszamy się pieszo. Takie coś zaoferuje apka AR City na iOS.

Nawigację AR przygotowano dla iPhone’a poprzez platformę ARKit. Najnowsze narzędzia pozwalają na wrzucanie nowego rodzaju programów mobilnych, wymagających jednak najnowszego systemu iOS 11 i nowszego modelu smartfona Apple (minimum 6S). Posiadacze tych urządzeń będą mogli korzystać z bardzo dokładnej i konkretnej mapy od Blippar, gdzie na realnym otoczeniu uzyskamy dodatkowe treści cyfrowe, ułatwiające poruszanie się w nieznanym nam terenie. Oczywiście wszystko z dodatkowymi informacjami typu POI, które znamy z nawigacji GPS.

Blippar AR City

Strzałki widziane na ekranie telefonu będą pokrywać się ze ścieżkami/ulicami, więc zyskamy większą dokładność niż to co zwykle otrzymujemy na wyświetlaczy typowej nawigacji GPS. Blippar wykorzystuje tutaj rodzaj odometrii, czyli pomiarów odległości, synchronizując je z obrazem. Na razie aplikacja jest dostępna wyłącznie jako publiczna beta. Niestety w tej fazie (jak w każdej początkowej) system AR City działa tylko w wybranym miastach, więc tylko tam można zbadać wszystko w działaniu. Podstawowa nawigacja AR powinna funkcjonować w każdym mieście z Apple Maps, ale wsparcie wizualne dostępne jest tylko w Londynie, Mountain View i San Francisco.

Za pewien czas AR City i podobne narzędzia będą równie powszechne co normalne nawigacje dzisiaj. Kwestia dostosowania algorytmów i rozszerzenia bazy lokalizacji. Nie ma też edycji programu na ARCore w Androidzie, ale i tutaj specjalnie bym się nie martwił. Prędzej czy później będzie. To wciąż jeszcze początki, a tak naprawdę nawigacje w Rzeczywistości rozszerzonej sprawdzą się najlepiej na smart okularach, natomiast to smartfony muszą zająć się popularyzacją samego schematu działania. Turyści bardzo chętnie skorzystają z pomocy telefonu, ale na dłuższą metę ciągłe celowanie kamerką będzie niewygodne (możliwe, że developerzy się zorientują i zaczną tworzyć odmiany z opuszczonym smartfonem).

źródło: Blippar