Znudził wam się smart głośnik? Znudził smart display? To Auri ma coś alternatywnego. Model świecący, czyli rodzaj inteligentnej lampy z asystentem głosowym. Czy to sposób na wygraną z coraz liczniejszą konkurencją? Możliwe, choć cała koncepcja ani jakaś nowa, ani rewolucyjna. Najważniejsze jednak, że atrakcyjna wizualnie, a to klienci lubią. Czym właściwie jest wieża przypominająca podświetlany, efektowny moduł ze sklepowej wystawy?

Auri smart lampa z Alexą

Auri to smart hub ze wszystkim co potrzebna do kontroli inteligentnego wnętrza. Trzy ważne opcje w jednej, centralnie stawianej w mieszkaniu dekoracji: LEDowe oświetlenie, głośnik oraz Alexa. Kontroler dla smart home w alternatywnym, ciekawszym formacie. Przypomnę, że jakiś czas temu Amazon pokazał referencyjne modele smart lamp z Alexą, ale nie wydaje mi się, by autorzy tego projektu bazowali na schemacie giganta. Auri ma być stacją zastępującą typowy smart głośnik. Jej najbardziej wyróżniającą się cechą ma być oczywiście nastrojowe światło.

Producent pomysłu znalazł dla takiej smart lampki sporo trybów działania. Od typowego smart głośnika podpiętego do nowoczesnego wnętrza, by nim sterować. Aż po wykorzystanie oświetlenia do wielu różnych zadań: zmiany klimatu, reakcji świetlnych, czy nawet wizualnego kompana. Będzie to zatem wariant huba z elementami wellbeing (dźwięk + światło), ale też kontroler zintegrowany ze skillami Alexy. Pozwoli sterować termostatem, kamerami, oświetleniem i innymi standardami, ale też samemu będąc źródłem światła z przeróżnymi efektami. Innymi słowy: bardziej udziwniony wariant smart głośnika z kilkoma trickami więcej.

Auri smart lampa z Alexą

W sypialni stacja pomoże zasnąć lub się wybudzić. Podczas gry wzmocni efekty, a przyda się też do medytacji. Podczas słuchania muzyki dorzuci efekty świetlne, czyli rozkręci imprezy. W specyfikacjach podane są niezłe parametry audio, więc przy okazji dźwięk powinien być dobrej jakości. Całość jest spora, a na pewno większa od przeciętnego głośnika z asystentem, ale większa powierzchnia jest tu z korzyścią dla przekazu. W bazie urządzenia do dyspozycji ma być sporo efektów otoczenia w różnych motywach prasujących do nadawanego światła. Przyjemny element wyposażenia! Przyznam, że jak ostatecznie zapoznałem się z całą ofertą funkcji to inaczej oceniam wyrób niż za pierwszym podejściem. Niby nic nowego, bo wszystko można uzyskać przez połączenie już istniejących standardów, ale tu wszystko mamy w jednej, stylowej konstrukcji.

Normalnie sprzęt ma kosztować 230 dolarów, ale w tej chwili podczas kampanii na Indiegogo we wczesnym etapie będzie można zamówić hub za 129$. Producent proponuje jeszcze dołożenie czujników ruchu Auri Oil Diffusor oraz dozownika zapachów Auri Oil Diffusor żeby zestaw był jeszcze ciekawszy. Sprzedaż jest planowana na marzec 2019. Czy to pierwszy przykład z nowej sekcji smart lamp?