Sportowy Apple Watch Nike+ to specjalna edycja smartwatcha. Wyróżnia się przede wszystkim stylistycznie. Ma silikonowy, perforowany pasek, by lepiej oddychała skóra oraz wygodniej trenowało się z gadżetem na ręce. Apple i Nike oferowały dotąd trzy wersje kolorystyczne urządzenia. Teraz dołączy do nich czwarta – Apple Watch NikeLab. Jest czarno-biała, a jasny, raczej kremowy odcień ma wyróżniać sprzęt od reszty pasków, które są w rodzinie Nike’a ciemniejsze.
Nowy design pod nazwą NikeLab to właściwie tylko zmiany kosmetyczne. Jest to kolejna opcja dla modelu zegarka Apple Watch series 2, który zyskał moduł GPS. Właśnie z tego powodu sportowe wariacje są lepiej wyróżnione wizualnie. Edycja ta jest limitowana, a ograniczeniem będzie przede wszystkim dostępność. Apple Watch NikeLab będzie oferowany tylko w ośmiu sklepach NikeLab rozmieszczonych na całym świecie (+ jednym Apple w Tokio). Taka „wyjątkowość” może skusić niektórych klientów, szczególnie tych, dla których oryginalność oraz unikatowość ma znaczenie. Sądzę, że spokojnie dostaniemy ją też w sklepie on-line Nike’a.
Sam smartwatch będzie posiadał to samo oprogramowanie, czyli specjalne tarczki, dodatkowe komendy dla Siri oraz apkę Nike+ Run Club. Pod względem funkcyjnym nie znajdziemy w nim nic nowego. Projekt pokazuje raczej cementowanie współpracy Apple z Nike. Przypomnę, że od niedawna sportowe paski w stylu Nike są dostępne oddzielnie, więc sama edycja Nike+ jest już mniej ekskluzywna. Dzięki opcji 'bone and black’ pojawia się w ofercie coś rzadziej spotykanego. Ciekawe czy propozycja ta będzie droższa. Powinniśmy ją poznać 27 kwietnia, kiedy rozpocząć ma się jej sprzedać.
źródło: Nike