Apple HomeKit

Niedawno moją wypowiedź na temat przyszłości inteligentnych domów mogliście przeczytać w artykule Specjaliści przewidują: inteligentne domy w 2016 roku na zaprzyjaźnionym blogu id.blog. Zaznaczyłem tam, że rozwijać się będą platformy od znanych producentów elektroniki, m.in. HomeKit od Apple. O standardzie tym pisałem u siebie wielokrotnie i zawsze podkreślam, że dany gadżet jest kompatybilny z systemem z Cupertino, a takich wpisów w sekcji smart home stale przybywa. To znak, że powoli sieć Apple rośnie, a styczniowe targi pokazały, że kolejne elementy wyposażenia starają się łączyć siły z platformą Apple.

Przestudiowałem sytuację z Las Vegas i postanowiłem zrobić krótkie zestawienie rozwiązań, które wzbogacą niebawem HomeKit, tj. zwiększą jego użyteczność. Apple mocno zabiega o rozbudowę swojego systemu, by wkrótce walczyć z obecnymi protokołami, np. KNX, ZigBee, czy Z-Wave. Trzeba jeszcze pamiętać, że ma kilku rywali ze swojego segmentu, m.in. Google z Works with Nest, czy Samsunga ze SmartThings. Na targach CES można było ocenić, co w 2016 roku pojawi się wśród nowych opcji przy budowaniu własnej sieci smart domu.

Kompatybilne wyposażenie można łączyć przez apkę HomeKit na iPhone'ach.
Kompatybilne wyposażenie można łączyć przez apkę HomeKit na iPhone’ach.

Co to jest HomeKit?

Wypada przypomnieć czym jest HomeKit. Jeśli chcecie poczytać o tym dokładniej, to kieruję do wpisu na temat HomeKit na moim blogu. Zachęcam też zapoznać się z tagiem HomeKit, gdzie pojawia się coraz więcej wpisów. Postaram się jednak w kilku zdankach wyjaśnić czym chce przyciągnąć Apple. Po pierwsze, znana marka i współpraca z aplikacją na iPhone’a i iPada, która agreguje wszystkie modele. Dzięki temu mamy sporą bazę użytkowników i coraz większą ofertę urządzeń, które pozwalają na integrację. Na razie produktów nie jest za dużo, ale sporo. Będzie ich przybywać i tutaj właśnie siłą jest znaczek Apple i pewność, że producent postara się o odpowiedniej jakości ekosystem.

System HomeKit możemy rozumieć jako centralny hub, do którego producenci mogą się podłączać, otrzymując certyfikat z logiem agregatu, co ułatwi zakup klientom. Wcześniej developerzy dostosowują się do wymagań oprogramowania, by na smartfonie lub tablecie można było samodzielnie tworzyć sieci zależności i automatyki działania. Im więcej urządzeń, tym ciekawsze rozwiązania można zbudować, np. powiązanie światła z bramą garażową itd. Każda sieć jest indywidualna, bo zależy od naszego wyposażenia. Poniżej wrzucam kilka projektów, które zaprezentowały się na CES. Część jest znana, bo już obecna na rynku, ale teraz z opcją dla HomeKit.

Symphony and Signal

Wentylatory Symphony and Signal

Swoje 130 lat istnienia firma Hunter postanowiła celebrować właśnie wsparcie HomeKit dla wentylatorów Symphony and Signal. Na blogu już raz prezentowałem możliwości inteligentnych wentylatorów, które czerpią ze współpracy z innymi elementami. Chodzi o budowanie automatyki działania na podstawie odczytów z innych urządzeń. W przypadku produktu Hunter domownicy zyskają opcję połączenia przez Wi-Fi z innymi produktami podpiętymi do platformy HomeHit, dzięki czemu możliwe jest budowanie interakcji związanych z klimatyzowaniem wnętrza.

Generalnie chodzi o tworzenie akcji przez wspólny programik na iOS, gdzie zwiążemy je ze scenami temperaturowymi. Możemy tak połączyć harmonogram dnia związany z powrotem do domu, by wcześniej utworzyć wybrane warunki wewnątrz domu. W telefonie można grupować wentylatory lub sterować nimi oddzielnie. Apple HomeKit to też dostęp do asystentki Siri, czyli szansa na kontrolę głosową, np. z Apple Watcha – prosto z nadgarstka. Możemy wydać polecenie do klimatyzowania (oczywiście w dostępnym języku). Przykładem, który Hunter podkreśla, jest automatyczne zapalanie się światełka, gdy wykryte zostanie zagrożenie pożarem z powiązanego (również w HomeKit) czujnika dymu/gazu. Jeśli znajdziecie jakieś sensory ciepła z certyfikatem HomeKit, to pewnie można będzie utworzyć z nimi akcję do automatycznego uruchamiania wentylatora przy osobiście dobranych temperaturach. Z pewnością wiatrak można też zsynchronizować z budzikiem, by aktywował się przy naszym wybudzeniu. Jest jeszcze wiele innych rozwiązań.

Serenashades-HomeKit

Rolety/żaluzje od Lutron 

Innym, bardziej spotykanym elementem mieszkania, który też jest od dawna obecny z inteligentnych domach, to żaluzje i rolety. Niemal w każdym mieszkaniu/biurze znajdziemy osłonę przed światłem zewnętrznym, czyli regulację dostępu naturalnego oświetlenia, a często i wpadającego do środka ciepła. Firma Lutron ma już w swojej ofercie moduły do automatyki rolet, tj.  m.in. systemy przycisków Caseta Wireless i to zintegrowane z konkurencyjnym systemem Works with Nest od Google. Na CES 2016 zapowiedziano także współpracę z HomeKit. Oprócz tego również kompleksowe rolety z serii Serena i Sivoia QS Triathloon będą posiadały wsparcie dla platformy Apple.

W przypadku tego rozwiązania mamy dostęp do sterowania żaluzjami przez Siri, budowanie sieci zależności działania od wyczuwanej temperatury (o ile w domu są kompatybilne z HomeKit czujniki), wiązanie rolet w grupy, czy programowanie automatyki działania wg konkretnego kalendarza i pory dnia. Można też dobierać poziom zakrycia/otwarcia wedle potrzeb.

eve elgato homekit

Czujniki Eve od Elgato

Dwa powyższe rozwiązania są związane z warunkami temperaturowymi, co uzależnia je troszeczkę od sensorów ciepła. Mam tutaj na myśli, że jeśli chcemy wykorzystać potencjał systemu HomeKit, to warto mieszkanie wyposażyć w odpowiednie pomiary wnętrza. Firma Elgato posiada takowe rozwiązania, a linia Eve, o której na blogu już wcześniej pisałem, posiada współpracę z agregatem Apple. Firma pokazała się ze swoimi gadżetami na targach CES 2016, gdzie prezentowano możliwości czujników.

Elgato oferuje się HomeKitowi w całej swojej ofercie, od czujników warunków, tych pogodowych, jak i smart gniazdek i sensorów ruchu (dla okien i drzwi). Dzięki nim można powiązać odczyty z wieloma innymi elementami wyposażenia, m.in. wentylatorem, czy żaluzjami, ale i oświetleniem, systemami bezpieczeństwa itp. Aplikacja mobilna ma proponować kilka już gotowych scenariuszy działania, co ułatwi zapoznanie się z działaniem produktów. Multiroomowy system można integrować z szerszym wyposażeniem HomeKit. Dla mnie czujniki to jedna z podstaw przy projektowaniu własnego smart mieszkania.

OneLink Safe

 Smart sejf OneLink i czujniki First Alert

Bardzo niszowym projektem, ale pokazującym, że naczynia połączone Internetem Rzeczy będą niebawem wszędzie, jest inteligentny sejf od First Link. Producent skupia się na bezpieczeństwie konkretnych wartości ukrywanych w pancernym mini schronie. OneLink Safe to po prostu inteligentny sejf z powiązaniem z możliwościami HomeKit. W ofercie marki jest też system OneLink WiFi Smoke & CO Alarm. Oba służą do analizy wnętrza, czyli panujących warunków, które informują posiadacza o zagrożeniu i wykrytych niebezpieczeństwach.

Na tegorocznych targach pokazano kilka nowych rozwiązań, które integrują się z HomeKit. OneLink Eviornemnt Monitor bada wilgotność i temperaturę pokoju (oraz poziom tlenku węgla), OneLink WiFi Thermostat z kolei połączy swe zalety zarządzania ciepłem z domowym Wi-Fi (n.in. przez Siri). Odczyty lub kontrolę obu tych produktów można łączyć z innym wyposażeniem, do czego właśnie HomeKit został stworzony. Na koniec smart sejf. To niewielki wariant z analizami statusu otwarć, czyli również kontrola antywłamaniowa. Ma wbudowane akcelerometry, dzięki czemu informuje o próbach otwarcia. Można go otwierać lub zamykać zdalnie przez iPhone’a (przyspieszając dostęp), a integracja z HomeKit to zapewne opcja powiązania z systemami alarmowymi, zamknięciami smart zamków w drzwiach itd. Przynajmniej ja tak widzę możliwości platformy. Zyska na tym także wykorzystanie sejfu przez wielu użytkowników z dostępem, co pozwoli na monitorowanie otwierania.

Honeywell Lyric Termostat

Lyric Thermostat od Honeywell

Honeywell jest marką znaną z rozwiązań dla domu, a termostaty były w ofercie od baaardzo dawna. Również te inteligentne są dostępne na rynku od dłuższego czasu. Targi CES 2016 były okazją do zaprezentowania nowości, a wśród nich nie mogło zabraknąć integracji z HomeKit. Producent dbał do tej pory o ciepło, ale i oszczędności płynące z zastosowania automatyki działania. Samo monitorowanie zużycia to już krok do ograniczania kosztów, ale obok funkcji ekonomicznych, użytkownik chce zyskać też coś związanego z wygodą rozwiązania.

Druga generacja termostatu Lyric będzie miała lepsze wsparcie systemu mobilnego iOS właśnie poprzez HomeKit. Warto dodać, że firma współpracuje z wieloma systemami, a apple’owski jest teraz kolejnym z nich. Interakcja pozwoli na jeszcze szersze łączenie sprzętu. Nowa generacja termostatu nie zmieniła się wizualnie od poprzednika, ma też wiele jego poprzednich smart funkcji, czyli adaptowania się do warunków i potrzeb domowników. W środku potrzebna była instalacja modułu HomeKit Chip, no i zmian software’owych, umożliwiających integrowanie się z elementami platformy.

iDevices HomeKit

iDevices (gniazdka, przełączniki, oświetlenie)

Producent iDevices znany jest z tego, że dostarcza różne gadżety kompatybilne ze środowiskiem Apple. Sama nazwa zdradza ich politykę działania. Producent na CES 2016 pokazał kwartet nowych elementów. Tym razem dla inteligentnego domu, no i oczywiście ze współpracą z HomeKit, czyli platformą z Cupertino i ich asystentką Siri. Pośród nowych produktów są smart gniazdka, smart przełączniki (programowalne), a także dimmery i specjalne inteligentnego gniazdka dla żarówek. Nie są to jakieś nietypowe projekty, gdyż znane na rynku smart domów bardzo dobrze. Mają jednak certyfikat Works with HomeKit, a to istotna zaleta (zwłaszcza dla klientów inwestujących w sieć w tym standardzie).

Już wcześniej firma sprzedawała kilka rzeczy pod HomeKit, więc teraz otrzymujemy rozszerzenie oferty. Wszystko co znajdziemy w asortymencie marki to produkty pozwalające na dodanie niedrogich rozwiązań, które działają bardzo podobnie do tych kosztowniejszych. Przykładem jest iDevices Socket, czyli adapter do żarówek (nie trzeba kupować nowych inteligentnych, a wykorzystać obecne). Pozwoli to na sterowanie ze smartfona, no i łączenie w interakcję z innym wyposażeniem HomeKit. Gniazdko działa tak samo. Wtykamy do prądu obecne urządzenia i mamy zdalną kontrolę z iOS, czy automatyzowanie/łączenie akcji z innymi elementami. Szkoda, że mamy tutaj gniazdko w standardzie amerykańskim (liczę na wsparcie innych regionów).

Kwikset Premis HomeKit

Kwikset Premis – smart zamek

O marce Kwikset na blogu pisałem nie raz. Producent ten dostarcza inteligentne zamki, pozwalające na wykorzystanie e-kluczy w smartfonach lub smartwatchach (i nie tylko). Najnowszy wariant – Premis – to jeden z pierwszych tej firmy, komunikujący się z platformą HomeKit. Wykona wszystko to, co oferowały wcześniej smart zamki, ale z opcją poszerzania ich otwierania/blokady w zależności od współpracy z innym wyposażeniem. Można na przykład połączyć w jedną scenę wygaszenie świateł i uzbrojenia alarmu, gdy wychodzimy z domu i zamykamy drzwi na klucz (tutaj ten cyfrowy, choć i normalny zadziała).

Jest także obsługa przez Siri, ale i klawiatura numeryczna na programowane PINy. Premis ma pozwalać na sporo zastosowań, nie tylko tych domowych, ale i biurowych. Do tego produkt jest łatwy w instalacji.

źródło dwóch pierwszych grafik: Apple.com