Monkey

Wszystkie inteligentne zamki, o których na blogu pisałem, to gadżety projektowane dla domostw. Rezydenci mieszkań w blokach lub apartamentach nie mieli szansy zyskać takich udogodnień. Parowanie videodomofonu lub zamka do drzwi ze smartfonem daje sporo korzyści, a najważniejszymi są zdalne otwieranie oraz podgląd wprost ze smartfona. Czy zwykły domofon też może otrzymać podobne funkcje? Może! Pojawił się projekt, w którym także mieszkańcy lokali w większych skupiskach otrzymają smart rozwiązanie.

Model nazywa się monkey i pojawił się na Kickstarterze, gdzie startuje bardzo wiele urządzeń. Pomysłodawcy zauważyli, że ludzie nie mieszkają tylko w domkach jednorodzinnych, ale i na osiedlach. Tam często znajdują się klatki, czy furtki. Drzwi lub bramkę otwieramy poprzez domofon, gdy ktoś sygnalizuje połączenie. Owszem, są kody wejściowe, ale i tutaj inteligentny zamiennik może dodać coś wygodniejszego. Specjalny moduł może poszerzyć zwykły domofon i szybki aktywator.

monkey app

monkey

Chodzi o możliwość zdalnego otwierania prosto przez aplikację na smartfon, na który nadchodzi powiadomienie, gdy tylko ktoś naciśnie nasz numer lub nawet automatyczne otwieranie, gdy sami zbliżymy się do domofonu. System działa tak samo jak wirtualne klucze w smart zamkach, tyle, że przy wejściu do budynku/osiedla. Prosty przykład: zajęte ręce siatkami z zakupami lub rowerem – to widać na załączonym video. Trzeba tylko zainstalować podzespół monkey i można zapomnieć o fizycznym kluczu.

Specjalny chip przemieni nasz domofon w inteligentne urządzenie, ale trzeba go będzie tam umieścić. Podobno jest on kompatybilny ze wszystkimi modelami, a sama instalacja szybka i prosta. Wszystko oczywiście działa przez Wi-Fi i chmurę, więc powinniśmy mieć (najprawdopodobniej) też dostęp do drzwi nawet, gdy jesteśmy poza domem. Aplikacja jest szykowana na iOS oraz Androida. Oczywiście całość możemy uzupełnić inteligentnym zamkiem do drzwi do naszego mieszkania, wtedy wszystko będzie zautomatyzowane i wolne od kluczy.

źródło: Kickstarter