Vuze XR

Nowe generacje kamerek idą w trzech kierunkach: lepszej jakości klasycznych rejestratorów akcji, odmian sferycznych oraz półsferycznych z opcją 3D. Ta ostatnia grupa jest najmniej liczna, bo dopiero od niedawna Google rozpoczęło wspieranie formatu VR180, ale chyba (moim zdaniem) najciekawsza. Najlepiej jakby udało się dostarczyć gadżet, który potrafi nagrywać na wszystkie trzy sposoby. Vuze XR to przykład kamerki z dwoma obiektywami do zapisu filmów w 360 (2D) oraz VR180 (3D)!

Na uwagę zasługuje przede wszystkim pomysłowa konstrukcja aparatów. Dwa obiektywy w formie rybich oczek zostały obsadzone na trzonku, ale z rozkładaną główką. Kamerki można ściągnąć do jednej osi, by „widziały” przeciwne kadry, ale też ustawić obok siebie, czyli równolegle. W tym pierwszym przypadku utworzymy 360-stopniowe panoramy, natomiast drugi umożliwi nagranie półsferycznego, ale trójwymiarowego obrazu. Do tej pory musieliśmy wybierać pomiędzy modelami kamerek do tych dwóch celów lub szukać odmian z potrójnymi sensorami, np. QooCam.

Vuze XR

Ta druga opcja ma rozstaw stereoskopowy, imitujący oczy. Oczywiście oba nagrania najlepiej oglądać w goglach VR, ale dopiero VR180 będzie tu dawało najciekawsze odbiór. W tradycyjnej sferze 2D obraz ma rozdzielczość 5.7K. Z tak dużej panoramy można wycinać filmiki 16:9 z najlepszej strony. Są też popularne i bardzo efektowne mini planetki. Do tego przydadzą się narzędzia do edycji obrazu (podejrzewam, że w formie aplikacji mobilnej na smartfony, choć tego jeszcze nie przekazano). Nie zabraknie livestreamingu do popularnych social mediów i to z możliwością nadawania z prezentacją z każdego kierunku. Całkiem sporo możliwości jak na jedną kamerkę. Czasami, co jest do wszystkiego, to jest do niczego, ale należy wierzyć, że w tym wypadku więcej opcji nagrywania to zalety.

Firma HumanEyes nie określiła jeszcze daty premiery modelu Vuze XR, ale przybliżyła próg cenowy. Urządzenie powinno kosztować ok. 400 dolarów. To całkiem rozsądna cena jak za połączenie możliwości dwóch oddzielnych kamerek. Również rozdzielczość obrazu jest zadowalająca. Dla 360 stopni 5.7K to obecnie minimum. Niestety nie wiadomo nic na temat stabilizacji (oprócz możliwości dokręcenia statywu), czy niwelacji efektów związanych z optyką półsferyczną. Na te dosyć ważne parametry trzeba jeszcze poczekać. Podejrzewam też, że uda się pstrykać tym sprzętem zdjęcia.

źródło: Vuze